Amerykański Departament Stanu wydał ostrzeżenie dla Amerykanów, którzy chcą jechać na Ukrainę i walczyć z Rosjanami Najnowsze wiadomości ze świata

Amerykański Departament Stanu wydał ostrzeżenie dla Amerykanów, którzy chcą jechać na Ukrainę i walczyć z Rosjanami

Na Ukrainę z całego świata docierają ochotnicy, którzy chcą pomóc jej w obronie przed rosyjską agresją. Amerykański Departament Stanu ostrzegł swoich obywateli z czym to się może wiązać.

Po rosyjskiej agresji rząd Ukrainy ogłosił powstanie ochotniczego Legionu Międzynarodowego w ramach ukraińskiej Obrony Terytorialnej i zlikwidował wymóg posiadania ukraińskiej wizy dla osób, które chcą do niego dołączyć. Zgłosiło się do niego już kilkanaście tysięcy osób z całego świata – w większości weteranów misji pokojowych i sił specjalnych – i wiadomo, że jego żołnierze pomagają już bronić Kijowa.

Wielu z tych ochotników było Amerykanami. Rzecznik Departamentu Stanu Ned Price ostrzegł jednak rodaków, że może się to wiązać z ogromnym ryzykiem. „Amerykańscy obywatele którzy podróżują na Ukrainę – zwłaszcza, aby tam walczyć – „narażają się na znaczące ryzyko, łącznie z ryzykiem śmierci lub wzięcia do niewoli” – powiedział dodając, że rząd USA nie ma możliwości pomóc im w ewentualnej ewakuacji z tego państwa.

Price przypomniał, że Rosja zapowiedziała, że ma zamiar traktować zagranicznych ochotników jak najemników a nie żołnierzy. Stwierdził, że USA spodziewa się, że kremlowski reżym będzie przestrzegał wszystkich swoich zobowiązań wynikających z prawa wojennego, ale ta zapowiedź jest jego zdaniem bardzo niepokojąca. Może bowiem oznaczać, że amerykańscy jeńcy staną przed sądem kryminalnym i trafią na długie lata do rosyjskiego więzienia, narażają się też na złe traktowanie w niewoli.

Price powiedział, że Departament Stanu zamiast tego nakłania Amerykanów do „bezpiecznych i konstruktywnych aktywności w ramach wolontariatu czy społeczeństwa obywatelskiego”. Dodał, że Ukraińcy potrzebują wsparcia humanitarnego, zbiórek funduszy czy promowania ich sprawy na świecie – i jego departament chwali tych, którzy pomagają zajmującym się tymi sprawami organizacjom międzynarodowym.

Źródło: Stefczyk.info na podst. Fox News Autor: WM
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij