Amerykańska kongresman domaga się aresztowania premiera Netanjahu

Amerykańska kongresman Rashida Tlaib stwierdziła, że Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze powinien wystawić nakaz aresztowania premiera Izraela Binjamina Netanjahu i członków jego gabinetu. Jej zdaniem łamią Konwencję o Ludobójstwie.

Tlaib jest członkiem tzw. Ekipy, jak w USA nazywa się grupę młodych, skrajnie lewicowych kongresmanów. Urodziła się w rodzinie imigrantów z Palestyny. Do Kongresu dostała się w 2018 roku, jako pierwsza osoba pochodzenia palestyńskiego. Jest jednym z zaledwie czterech kongresmanów, którzy wyznają Islam.

Tlaib od dawna ostro krytykuje Izrael, a ta krytyka wzmogła się po rozpoczęciu inwazji na Strefę Gazy. Nie podoba jej się także proizraelska polityka Bidena. Teraz skrytykowała planowaną inwazję na Rafah, która jej zdaniem będzie możliwa dzięki wsparciu amerykańskiego rządu. „Nie jest przypadkiem, że bezpośrednio po tym, gdy nasz rząd wysłał izraelskiemu apartheidowemu reżymowi ponad 14 miliardów dolarów, bez jakichkolwiek warunków dotyczących przestrzegania praw człowieka, Netanjahu rozpoczął inwazję na Rafah by kontynuować ludobójstwo Palestyńczyków – z amunicją i bombami, za które zapłacono z naszych podatków” – napisała w oświadczeniu dla mediów.

Tlaib stwierdziła, że siły izraelskie zabiły już 35 tysięcy palestyńskich cywili. Skrytykowała też swoich partyjnych kolegów za to, że obawiają się „zbrodni przeciwko ludzkości” w Rafah, ale wcześniej poparli wysłanie Izraelowi broni. Dodała, że USA musi wycofać się z finansowania Izraela, a Biden doprowadzić do permanentnego zawieszenia broni i wycofania izraelskich żołnierzy z Gazy.
Kongresman wezwała też MTK, by ten wydał nakaz aresztowania Netanjahu i najważniejszych członków jego gabinetu, by „wreszcie rozliczyć ich za to ludobójstwo, co jest oczywiście uzasadnione przez te dobrze udokumentowane naruszenia Konwencji o Ludobójstwie” – stwierdziła.

Równocześnie grupa 12 amerykańskich senatorów wysłała list do Karima Khana, prokuratora MTK, ostrzegając go przed podjęciem akcji przeciwko premierowi Izraela. Przypomnieli, że ani Izrael, ani USA, nie podlegają pod jego jurysdykcję, więc ich zdaniem ewentualny nakaz aresztowania nie miałby podstaw prawnych. Dodali, że MTK stanąłby wtedy po stronie Iranu, który sponsoruje Hamas, i pokazałby swoją hipokryzję, gdyż nie wystawił nakazu aresztowania członków irackiego rządu, prezydenta Syrii czy liderów Hamasu. Senatorzy ostrzegli też, że potraktują taki nakaz jako groźbę nie tylko dla suwerenności Izraela, ale także USA, i spotka się to z konsekwencjami. „Weźmiesz na cel Izrael, to my weźmiemy na cel ciebie” – napisali.