Ambasada USA w Polsce poinformowała o zawarciu polsko-amerykańskiej międzyrządowej umowy o współpracy między rządami w celu rozwoju Programu Polskiej Energetyki Jądrowej oraz cywilnego przemysłu jądrowego w Polsce.
Według ambasador Georgette Mosbacher, umowa stanowi kilka „kamieni milowych”. „Nie tylko wzmacnia polsko-amerykańskie stosunki, ale również obwieszcza światu, że Stany Zjednoczone wracają do nuklearnego biznesu dzięki swojej pionierskiej technologii” – brzmi oświadczenie ambasador. Dzięki nim energia jądrowa nigdy nie była bardziej dostępna, elastyczna i bezpieczna – dodała.
„Jesteśmy gotowi pomóc naszym partnerom osiągnąć bezpieczeństwo energetyczne (..) dostarczając zarówno technologii, jak i finansowania” – napisała Mosbacher.
Jak wcześniej informował PAP szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski, umowa, zawarta przy okazji 5. szczytu Inicjatyw Trójmorza, zacznie obowiązywać po wymianie not dyplomatycznych stwierdzających spełnienie przez obie umawiające się strony wymagań dla jej wejścia w życie.
Zgodnie z postanowieniami umowy – zaznaczył szef gabinetu prezydenta RP – w ciągu 18 miesięcy Polska i USA przygotują wspólnie raport, który będzie stanowił podstawę dla polskiego rządu do decyzji o ostatecznym wyborze partnera do realizacji Programu Polskiej Energetyki Jądrowej.
“W tym czasie czołowe amerykańskie firmy sektora cywilnej energetyki jądrowej przeprowadzą prace przygotowawcze i projektowe w zakresie budowy elektrowni jądrowych w Polsce. Równolegle przedstawiciele obu rządów, wspólnie z amerykańskimi instytucjami finansowymi, przygotują opcje finansowania dla Programu” – stwierdził Szczerski.
Zaktualizowany Program Polskiej Energetyki Jądrowej (PPEJ) zakłada budowę sześciu reaktorów jądrowych o łącznej mocy 6-9 GW. Pierwszy miałby ruszyć w 2033 r.