Piotr Gliński odniósł się dna Twitterze do materiału „Faktów” TVN-u o połączeniu kilku instytucji kulturalnych w jedną. Wicepremiera zdenerwowała sugestia redaktor Justyn Pochanke, która stwierdziła, że Agnieszka Holland i Wojciech Smarzowski działają na Glińskiego jak „płachta na byka”.
– Jakiś funkcjonariusz TVN fantazjuje, że pp. Smarzowski i Holland działają na mnie „jak płachta na byka”. Pani Holland jako płachta ? Że czerwona to się zgodzę … Ale ja jako byk? Mimo wszystko przesada … – napisał minister kultury i dziedzictwa narodowego.
Jakiś funkcjonariusz TVN fantazjuje, że pp. Smarzowski i Holland działają na mnie „jak płachta na byka”. Pani Holland jako płachta ? Że czerwona to się zgodzę … Ale ja jako byk? Mimo wszystko przesada …
— Piotr Gliński (@PiotrGlinski) January 8, 2019
Sprawa dotyczy planowanego przez ministerstwo kultury połączenia kilu państwowych instytucji w jedną, dużą agencję filmową. Pod jeden zarząd trafić mają: Wytwórnia Filmów Dokumentalnych i Fabularnych, Studio Filmowe KADR, Studio Filmowe TOR, Studio Filmowe ZEBRA, Studio Miniatur Filmowych i Studio Filmowe KRONIKA.
Materiał dotyczący połączenia tych instytucji przygotował dla TVN-u red. Maciej Knapik. Zapowiedziała go w „Faktach TVN” red. Pochanke.
– Minister Gliński buduje kolosa. Chce połączyć zespoły i studia filmowe w jeden narodowy. Z ludźmi kina pomysłu nie konsultuje, a nazwiska Smarzowski czy Holland działają na ministra jak płachta na byka – powiedziała dziennikarka.