Najnowsze wiadomości z kraju

Aktywiści Greenpeace wzięli się za dom premiera Wielkiej Brytanii. Okryli rezydencję czarną tkaniną

Aktywiści Greenpeace postanowili zaprotestować przeciwko przyznaniu nowych koncesji na wydobycie ropy naftowej i gazu z Morza Północnego. W tym celu – korzystając z obecności premiera Wielkiej Brytanii na wakacjach – przykryli jego dom czarną tkaniną.

Służby zatrzymały pięć osób, które okryły dom premiera Wielkiej Brytanii Rishiego Sunaka 200-metrową czarną tkanina. Zatrzymani to działacze Greenpeace, którzy, chcieli w ten sposób zaprotestować przeciwko przyznaniu nowych koncesji na wydobycie ropy naftowej i gazu. Aktywiści założyli tkaninę przy pomocy drabin i lin wspinaczkowych. Szefa brytyjskiego rządu nie było w tym czasie w rezydencji w hrabstwie Yorkshire w Anglii, bowiem przebywał na wakacjach w Kalifornii. Cała akcja Greenpeace trwałą pięć godzin.

Aktywiści wykorzystali także trawnik przy rezydencji. Umieścili na nim transparent z napisem: „Rishi Sunak – zyski z ropy naftowej czy nasza przyszłość?”. Oprócz sprzeciwu wobec przyznaniu nowych koncesji na wydobycie ropy naftowej i gazu z Morza Północnego, aktywiści zarzucają brytyjskiemu rządowi bezczynność w zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego. W mediach społecznościowych działacze Greenpeace napisali, że „plany Sunaka przybliżą do załamania klimatycznego”.

Do akcji aktywistów odniosło się biuro brytyjskiego premiera.

Nie przepraszamy za podejście, które ma zapewnić nasze bezpieczeństwo energetyczne, przy wykorzystaniu zasobów, które mamy w kraju. Nie chcemy nigdy być zależni od agresorów, takich jak Putin, jeśli chodzi o naszą energię – napisano w oświadczeniu.

Źródło: stefczyk.info/na podst.polsatnews Autor: MS
Fot. PAP/EPA

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij