Akcjonariusze Grupy Lotos zgodzili się w czwartek na zbycie części przedsiębiorstwa na rzecz Lotos Asfalt. Decyzja ta umożliwi dalsze prace nad fuzją GL z PKN Orlen, przede wszystkim złożenie do Komisji Europejskiej wniosku o zatwierdzenie tzw. środków zaradczych.
Przegłosowana uchwała dotyczyła „wyrażenia zgody na zbycie zorganizowanej części przedsiębiorstwa Grupy Lotos S.A. na rzecz Lotos Asfalt sp. z o.o. poprzez wniesienie w formie wkładu niepieniężnego i objęcie w zamian wszystkich nowych udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym Lotos Asfalt sp. o.o”.
Za podjęciem uchwały w tej sprawie głosowali posiadacze 132,7 mln akcji spółki, przeciw było 9,7 mln, a wstrzymało się 5,99 mln.
Do przegłosowania uchwały o zbyciu części Grupy Lotos na rzecz Lotos Asfalt potrzeba było 80 proc. głosów „za”, pod warunkiem że na Walnym Zgromadzeniu reprezentowana jest co najmniej połowa kapitału zakładowego spółki.
Skarb Państwa kontroluje 53,19 proc. akcji, co na ostatnich Walnych Zgromadzeniach Grupy Lotos przekładało się na 70,6-75,6 proc. głosów.
Jednym z akcjonariuszy Lotosu (1,93 proc. akcji) jest norweski Norges Bank, który – jak poinformował w środę „Puls Biznesu” – zdecydował, że będzie głosował za wydzieleniem gdańskiej rafinerii.
W trakcie Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia spółki powzięto także uchwały o zbyciu przez Grupę Lotos 100 proc. udziałów w spółce Lotos Biopaliwa oraz warunkowej zgodzie na zbycie 100 proc. udziałów w spółkach Lotos Terminale i Lotos Paliwa. Przegłosowano także warunkową zgodę na zbycie przez Grupę Lotos 30 proc. udziałów w Lotos Asfalt i 100 proc. udziałów w spółce, która nabędzie część majątku Lotos Asfalt w wyniku podziału spółki. Do podjęcia tych uchwał wymagana była jedynie bezwzględna większość, czyli ponad połowa głosów.
Wszystkie uchwały podczas czwartkowego Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenie GL były głosowane w sposób tajny.
Przegłosowanie uchwał umożliwia reorganizację Lotosu i przygotowanie do wypełnienia narzuconych przez Komisję Europejską środków zaradczych w postaci zbycia aktywów w obszarach: produkcji paliw, sprzedaży hurtowej i detalicznej, logistyki, asfaltów oraz paliwa lotniczego.
Do 14 listopada PKN Orlen, który planuje przejąć gdańską rafinerię, ma czas na przekazanie do Brukseli planu wypełnienia środków zaradczych.
Wyznaczone w lipcu 2020 r. przez KE środki zaradcze to m.in. zbycie 30 proc. udziałów w rafinerii Lotos wraz z towarzyszącym dużym pakietem praw zarządczych. Ma to dać nabywcy prawo do blisko połowy produkcji rafinerii w zakresie oleju napędowego i benzyny, a jednocześnie zapewni dostęp do istotnej infrastruktury magazynowania i infrastruktury logistycznej.
Kolejny warunek to sprzedaż dziewięciu składów paliw na rzecz niezależnego operatora logistyki oraz budowa nowego terminalu importowego paliwa do silników odrzutowych w Szczecinie, który – po ukończeniu budowy – zostałby przekazany temu operatorowi.
KE nakazała też sprzedaż 389 stacji paliw w Polsce, stanowiących około 80 proc. sieci Lotos, sprzedaż 50 proc. udziału Lotosu w spółce joint venture z BP, zajmującej się obrotem paliwem do silników odrzutowych, udostępnienie konkurentom w Czechach rocznie do 80 tys. ton paliwa do silników odrzutowych w drodze otwartej procedury przetargowej, zbycie dwóch zakładów produkcyjnych bitumu w Polsce oraz dostarczenie nabywcy rocznie do 500 tys. ton bitumu lub tzw. pozostałości ciężkich.
Proces przejęcia kapitałowego Grupy Lotos przez płocki koncern został zainicjowany w lutym 2018 r. podpisaniem listu intencyjnego ze Skarbem Państwa, który posiada w gdańskiej spółce 53,19 proc. głosów na Walnym Zgromadzeniu akcjonariuszy.