Ależ to młyn na wodę opozycyjnych mediów. Siostrzeniec premiera Franek Broda został zatrzymany przez policję za, jak podaje Radio Zet, rozwieszanie “antyfaszystowskich” transparentów naprzeciw Pałacu Prezydenckiego.
Siostrzeniec premiera Mateusza Morawieckiego Franek Broda jest jednym z ulubieńców lewicowych mediów. Młodzieniec sam przedstawia się jako lewicowy aktywista. Zrobiło się o nim głośno kilka tygodni temu, kiedy rozpoczął internetową zbiórkę, która miała mu zapewnić środki na prowadzenie swojej działalności aktywisty. Dziś mieliśmy okazję przekonać się, na czym ta działalność polega.
– ❗️NEWS Radia ZET❗️ Siostrzeniec premiera @MorawieckiM, Franek Broda, został zatrzymany przez policję. Noc spędził na policyjnym “dołku” – dowiaduje się @aniajozia. Broda z trzema innymi aktywistami rozwiesił antyfaszystowskie transparenty naprzeciw Pałacu Prezydenckiego. – czytamy we wpisie na Twitterze.
❗️NEWS Radia ZET❗️
Siostrzeniec premiera @MorawieckiM, Franek Broda, został zatrzymany przez policję. Noc spędził na policyjnym "dołku" – dowiaduje się @aniajozia. Broda z trzema innymi aktywistami rozwiesił antyfaszystowskie transparenty naprzeciw Pałacu Prezydenckiego. pic.twitter.com/UcnZ2yGB9u— Radio ZET NEWS (@RadioZET_NEWS) November 11, 2021
Można spodziewać się, że teraz czeka nas medialny serial pod tytułem “Uwolnić Brodę”, w którym głównym czarnym charakterem będzie “zły wuj”.