Prezydent Botswany Mokgweetsi Masisi zagroził, że jego państwo wyśle 20 tysięcy słoni do Niemiec. Nie podobają mu się nałożone przez Berlin ograniczenia na import trofeów łowieckich.
Niedawno niemieckie ministerstwo środowiska, którego szefową jest Steffi Lemke z Partii Zielonych, poinformowało, że chce wprowadzić ostrzejsze limity na import trofeów łowieckich. Chce to zrobić z obawy, że te trofea będą zdobywane przy pomocy kłusownictwa. Ten pomysł bardzo nie spodobał się prezydentowi Botswany.
W rozmowie z dziennikiem Bild Masisi powiedział, że jego państwo ma ogromny problem z nadmierną populacją słoni. Polityk powiedział, że w ostatnich latach wzrosła do ok. 130 tys. sztuk. Zwierzęta depczą ludzi, niszczą wioski i pola uprawne. W 2019 roku władze tego kraju wycofały się z zakazu polowań na słonie, który wprowadzono w 2014.
Masisi powiedział, że sytuacja jest tak ciężka, że są zmuszeni do rozdawania tych zwierząt. Zaoferowali już 8 tys. słoni Angoli i kolejne 500 sztuk Mozambikowi. „Chcieliśmy zaoferować taki prezent Niemcom” – powiedział dodając, że chcieliby przekazać Berlinowi 20 tys. słoni – „Nie przyjmę „nie” za odpowiedź”.
Polityk dodał, że jego państwo robi więcej dla ochrony zwierząt, niż jakiekolwiek inne państwo na świecie, a te wysiłki są bezpośrednią przyczyną obecnych kłopotów. Dodał także, że polowania na słonie są dla nich nie tylko istotnym źródłem dochodu, ale także ważnym sposobem na kontrolę ich populacji. Powiedział, że niemieccy Zieloni powinni nauczyć się żyć ze słoniami bez polowania na nie, jak każą to robić jego państwu. „Bardzo łatwo jest siedzieć w Berlinie i mieć opinię o sprawach Botswany. Płacimy cenę za zachowanie tych zwierząt dla świata – i nawet dla partii Lemke” – powiedział.
Rzecznik prasowy niemieckiego MSZ powiedział, że rząd Botswany na razie nie złożył żadnej oficjalnej skargi na planowaną zmianę przepisów. Rzecznik ministerstwa środowiska dodał, że są w kontakcie z afrykańskimi państwami, które mogą zostać dotknięte tymi restrykcjami. Dodał, że ministerstwo dyskutuje z UE nad wprowadzeniem ściślejszych restrykcji na import trofeów myśliwskich i poszerzeniu listy gatunków chronionych. Poinformował, że już teraz Niemcy są jednym z największych importerów trofeów w UE. Według danych Federalnej Agencji ds. Natury w 2023 do Niemiec przywieziono 26 trofeów z afrykańskich słoni, z ogólnej liczby 650.