Afera z udziałem sędziów TSUE. Ziobro pisze do szefowej KE

Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro skierował list do przewodniczącej KE Ursula von der Leyen. Doniesienia o nieprawidłowościach w TSUE szef resortu określił słowami “gigantyczna afera” podważająca fundamenty funkcjonowania instytucji UE i zaapelował w liście o wyjaśnienie ujawnionych przez francuską prasę nieprawidłowości w TSUE.

Na sobotniej konferencji prasowej Ziobro odnosił się do efektów dziennikarskiego śledztwa opublikowanych przez francuski dziennik „Liberation”. Dziennik w serii artykułów napisał o handlu wpływami i innych nieuczciwych praktykach, których mieli dopuszczać się sędziowie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE), urzędnicy Komisji Europejskiej (KE) oraz politycy Europejskiej Partii Ludowej (EPL).

Zbigniew Ziobro poinformował, że w związku z doniesieniami skieruje w sobotę list do przewodniczącej Komisji Europejskiej. Zdaniem ministra, Ursula von der Leyen jest w szczególny sposób zobowiązana do wyjaśnienia tej sprawy, ponieważ stoi na czele organu, który uchodzi za strażnika traktatów europejskich.

Szef resortu sprawiedliwości wyraża w liście zaniepokojenie, że Ursula von der Leyen milczy i nie odnosi się do doniesień francuskiej gazety. „Kierując ten list zwracam się do pani von der Leyen – jako osoby zobligowanej z tytułu swojego urzędu, by takie wielkie problemy Unii Europejskiej rozwiązywać – by w poczuciu odpowiedzialności za przyszłe losy UE, w poczuciu odpowiedzialności za podmywanie zaufania obywateli krajów członkowskich UE do instytucji unijnych, zechciała podjąć wszystkie możliwe działania, żeby tę sprawę wyjaśnić, zechciała również przedstawić wszelkie informacje, które są jej dostępne na temat tej wielkiej afery” – powiedział minister.

Jego zdaniem doniesienia francuskich dziennikarzy podważają obiektywizm, niezależność i niezawisłość TSUE. Ziobro podkreślił, że ten organ wydaje wyroki w kluczowych sprawach dotyczących również Polski. Stwierdził również, że te wyroki  mogły być dyktowane innymi względami niż litera prawa i traktatów, którymi powinni się wyłącznie kierować bezstronni z natury rzeczy sędziowie, wskazują twarde fakty.

Przywołał przy tym rozstrzygnięcie TSUE ws. Turowa. Według Ziobry była to decyzja bez precedensu w historii działań unijnego trybunału. Uzasadniając swoje słowa podkreślił, że nigdy wcześniej na etapie wstępnym nie orzeczono kar i nie nakładano decyzji, które prowadziłyby do upadku elektrowni dostarczającej prąd do 4 mln obywateli kraju UE.

Ziobro mówił też o decyzjach TSUE dotyczących polskiego sądownictwa. „Okazuje się, że TSUE, który nam wytyka (upolitycznienie sądownictwa – red.) jest obsadzony w większości przez ludzi powiązanych – zdaniem francuskiej prasy – przez jedną z partii politycznych, EPL. Przypadek zrządził, na czele której stoi dzisiaj, za sprawą gestu pani Angeli Merkel, pan premier Donald Tusk” – powiedział Ziobro.

Zdaniem ministra doniesienia francuskiej prasy dowodzą, że mamy do czynienia z „gigantyczną, największą aferą o charakterze korupcyjnym, podważającą fundamenty funkcjonowania najważniejszych instytucji UE. „W moim przekonaniu (ta afera – red.) ma ścisły związek z tymi bezprawnymi, stanowiącymi nadużycie orzeczeniami TSUE w stosunku do Polski w kontekście reformy sądownictwa i w związku ze sprawą Turowa” – dodał.