Ujawniono sekstaśmy z restauracji “Sowa i Przyjaciele”. Wśród nagranych były polityk w rządzie Platformy Najnowsze wiadomości z kraju

Ujawniono sekstaśmy z restauracji “Sowa i Przyjaciele”. Wśród nagranych były polityk w rządzie Platformy

Zgodnie z Onet.pl istnieją trzy sekstaśmy z afery podsłuchowej w restauracji “Sowa i Przyjaciele”. Wśród nagranych znajdują się osoby związane z Platformą Obywatelską. Jedna z nich sprawowała stanowisko w rządzie Donalda Tuska.

Portal powołuje się na informacje zebrane podczas przebadania taśm, a także przesłuchania przez prokuraturę kelnera Łukasz n., pracownika restauracji. Według ustaleń istnieją przynajmniej trzy nagrania dźwiękowe, które można uznać za tzw. sekstaśmy.

Na jednej z nich nagrano znanego biznesmena, któremu asystowały dwie kobiety. Ów przedsiębiorca był jedną z prężniej działających osób na rynku nieruchomości. Był także częstym gościem w restauracji, gdzie chętnie rozmawiał m.in. z Aleksandrem Kwaśniewskim. W spotkaniu ubrał udział także bliżej nieokreślony urzędnik. Obydwie kobiety utrzymują, że są tylko koleżankami biznesmena. Jedna z nich niewiele pamięta z tamtego spotkania. Jak sama określiła “ma jedynie przebłyski, że w trakcie rozmowy uprawiała seks oralny”.

Z kolei bohaterami innej taśmy są jedna z bardziej rozpoznawalnych Polek w kraju oraz jeden z lobbystów Platformy, którzy uprawiają seks w restauracji.

To były relacje prywatne i zażyłe, jest to możliwe, abyśmy w trakcie naszych spotkań okazywali sobie bliskość fizyczną – zeznała kobieta

Zaskakująca ma być także ostatnia taśma, gdzie został nagrany były wiceminister ds. gospodarki w rządzie Platformy. Miał on w restauracji współżyć z jedną z koleżanek wspomnianego wyżej przedsiębiorcy. Kobieta jednak zarzeka się, że nie pamięta, aby coś takiego robiła. Zapewniła też, że nie świadczy usług seksualnych, a na swoje spotkania umawia się sama. Zaprzeczyła także spekulacjom prokuratury, zgodnie z którymi kobieta miała zostać podstawiona w celu nagrania polityka, a następnie szantażowania go.

Portal nie ujawnił jednak danych wymienionych wyżej osób. Kelner Łukasz N. zapewnia, że nie ma wiedzy, aby nagrania w jakikolwiek sposób wykorzystano do szantażowania nagranych osób.

Źródło: Onet.pl/ Do Rzeczy Autor: JD
Fot. Twitter

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij