Szeregi “Gazety Wyborczej” zasilił nowy publicysta, który z pewnością przypadnie do gustu znacznej większości jej czytelników . Jest nim były Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar.
Bodnar ze stanowiska ombudsmana ustąpił 15 lipca bieżącego roku. Kilka dni później Senat zatwierdził kandydaturę prof. Marcina Wiącka, jako nowego Rzecznika Praw Obywatelskich. Za jego nominacją opowiedziało się 93 senatorów.
Tego samego dnia media informowały również, iż poprzedni RPO znalazł zatrudnienie jako dziekan wydziału prawa SWPS w Warszawie. To jednak nie jedyne zajęcie, jakiemu będzie poświęcał się Bodnar w najbliższym czasie.
Według portalu Wirtualne Media mężczyzna postanowił związać się z redakcją “Gazety Wyborczej”, w której będzie publikował swoje felietony. Czytelnicy mieli nawet okazję przeczytać pierwszy artykuł byłego RPO pt. “Święte słowo kadencja”.
Zachwytów nad zatrudnieniem Bodnara nie kryły same władze “Wyborczej”. Widać to chociażby w krótkim komentarzu Jarosława Kurskiego, który postanowił powitać nowego publicystę.
-Przez sześć długich lat Adam Bodnar powtarzał swoje: tak, tak; nie, nie. To było najlepsze sześć lat Instytucji Rzecznika Praw Obywatelskich w jego ponad trzydziestoletniej historii. Zero pokus układania się z władzą, zero mimikry i racjonalizacji wątpliwych kompromisów. Mimo regularnego piętnowania, mimo zredukowanego budżetu stał zawsze po stronie bezbronnego wobec władzy obywatela! – napisał wicenaczelny “GW”.