Absurdalne tłumaczenia Bońka ws. jego politycznych wpisów: “To nie moje zdanie, przepisałem je z gazety” Publicystyka

Absurdalne tłumaczenia Bońka ws. jego politycznych wpisów: “To nie moje zdanie, przepisałem je z gazety”

O Zbigniewie Bońku zrobiło się w ostatnich dniach bardzo głośno z powodu nałożenia Piotrowi Nisztorowi zakazu pisania o prezesie PZPN. Sprawa została poruszona przez Roberta Mazurka w porannej rozmowie RMF FM, której gościem był były reprezentant Polski.

Początkowo rozmowa dotyczyła ostatnich spotkań reprezentacji Polski w ramach Ligi Narodów UEFA, a także kondycji polskiej piłki na arenie europejskiej. Dopiero później dyskusja zeszła na temat sprawy nałożenia zakazu na Piotra Nisztora i “Gazetę Polską Codziennie”. Boniek tłumaczył, iż ma “wysoki próg wytrzymałości na krytykę”, dodając, iż można o nim pisać i krytykować.

Nie można pisać o Bońku, że Boniek jest powiązany ze służbami i mówić, że to jest wolność słowna – twierdził gość RMF FM – Boniek nie tylko nie był powiązany, ale był ich solą w oku wszystkich służb ubeckich. 

Jego zdaniem nie ma żadnych podstaw do tego, aby posądzać go o powiązanie ze służbami komunistycznymi, co nazywa kompletnym kłamstwem.

W pewnym momencie programu prowadzący poruszył kwestię wpisu prezesa PZPN, jaki pojawił się podczas wyborów prezydenckich. “Prezydent Polski dzisiaj może być wybrany głosami ludźmi środowiska wiejskiego, głosami emerytów i ludzi z podstawowym wykształceniem. To chyba trochę dziwne w tak pięknym i rozwijającym się kraju jak nasza Polska” – pisał po pierwszej turze wyborów były zawodnik Juventusu czy Romy.

Boniek tłumaczył, iż nie zamierzał wyśmiewać elektoratu Andrzeja Dudy, a był jedynie “trochę zaskoczony że ponad 70 proc. ludzie, elektoratu jednego człowieka jest ze środowisk wiejskich, środowisk z podstawowym wykształceniem i środowisk osób w wieku emerytalnym”. Dodał, iż jest “daleko od polityki” i nazwał się człowiekiem “niezdefiniowanym politycznie”. To jednak nie przekonało Mazurka, który dalej dociekał w sprawie wpisu Bońka.

Ja panu powiem to nie jest moje zdaniem to jest zdanie, które ja przepisałem z gazety – odpowiedział prezes PZPN.

Źródło: Stefczyk.info na podst. RMF FM Autor: JD
Fot. screenshot

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij