Absurdalne! Matczak broni Owsiaka i tłumaczy, że “Wy********nie Pawłowicz w Kosmos” to… metafora

Znany konstytucjonalista prof. Marcin Matczak wypowiedział się na temat głośnej sprawy pomiędzy Krystyną Pawłowicz i Jerzym Owsiakiem. Jego zdaniem szef WOŚP nie zrobił nic złego, gdyż używając określenia “wy********nie w kosmos” posłużył się jedynie… metaforą.

Zgodnie z wtorkowym orzeczeniem Sądu Apelacyjnego w Warszawie, Jerzy Owsiak nie musi przepraszać Krystyny Pawłowicz za swój “konkurs” w którym zachęcał swoich fanów do rozwinięcia skrótu “RWKPwK” – co oznacza nazwę jednego z fanpage’y na Facebooku “Ruch Wy********nia Krystyny Pawłowicz w Kosmos”. Co więcej, na byłą posłankę PiS został nałożony obowiązek zwrotu kosztów szefowi WOŚP za prawnika.

Krystyna Pawłowicz o całej sprawie poinformowała za pośrednictwem Twittera, gdzie potwierdziła, iż będzie próbowała odwołać się od wyroku. W jednym z wpisów dodała zdjęcie prowadzącej rozprawę sędzi Marzanny Góral, która w ocenie sędzi Trybunału Konstytucyjnego “wraz z koleżankami dała dowód, że granice dozwolonej krytyki nie istnieją”. Z jej opinią nie zgodził się natomiast prof. Matczak, który uznał publikację zdjęcia sędzi Góral i sprzeciw Pawłowicz wobec wyroku jako… atak na skład orzekający.

Prominentny polityk rządzącej partii, a obecnie sędzia TK, krytykuje wyrok sądu powszechnego jej samej dotyczący, i robi to koncentrując się na osobie sędziego, publikując zdjęcie w powiększeniu. Dodatkowo skład sądu to „koleżanki”. Oceniam to jako atak na osoby wydające wyrok. https://t.co/6cBTtJdZTg

— Marcin Matczak (@wsamraz) February 18, 2020

– Ale rozumiem, że na wyp***lenie w kosmos prominentnego polityka opozycji p. Matczaka jest zgoda “wysokiego” sądu z góry? – spytał z kolei Rafał Ziemkiewicz.

– Wyp…nie w kosmos jest przynajmniej jakąś metaforą, bo raczej trudno traktować takie sformułowanie dosłownie. Za to umorzenie postępowania w sprawie powieszenia zdjęć europosłów na szubienicy niepokoi dosłownie, zwłaszcza gdy JK i jego zwolennicy śpiewają o wieszaniu na drzewach – odpowiedział mu z kolei konstytucjonalista.

Wyp…nie w kosmos jest przynajmniej jakąś metaforą, bo raczej trudno traktować takie sformułowanie dosłownie. Za to umorzenie postępowania w sprawie powieszenia zdjęć europosłów na szubienicy niepokoi dosłownie, zwłaszcza gdy JK i jego zwolennicy śpiewają o wieszaniu na drzewach

— Marcin Matczak (@wsamraz) February 18, 2020