Lewicowa organizacja Antifa, której rzekomymi celami jest walka faszyzmem oraz dyskryminacją na każdym polu, zaczęła wprowadzać rozwiązania, które na myśl przywodzą praktyki stosowane w nazistowskiej III Rzeszy czy czasach segregacji rasowej w USA. Członkowie tego ugrupowania zaczęli tworzyć specjalne strefy, gdzie mogą przebywać tylko czarnoskórzy obywatele.
Wydawać by się mogło, iż czasy segregacji rasowej w Stanach Zjednoczonych już dawno minęły, a czarnoskórej społeczności tego państwa udało się odnieść sukces w walce z rasizmem i podziałami. Tymczasem w jednym z parków w USA została wydzielona specjalna strefa, w której mogą przebywać tylko i wyłącznie Afroamerykanie.
Co ciekawe autorami tego pomysłu są członkowie lewicowej organizacji Antifa, mieniącej się jako bojownicy w walce przeciwko przejawom faszyzmu oraz rasizmu. Dodatkowo w celu “ochrony” strefy ustawili się dookoła niej jako strażnicy (warty odnotowania jest fakt, iż niemalże wszyscy z nich są biali) pilnując, aby żadna nie-czarnoskóra osoba nie przedostała się wewnątrz odseparowanej części parku.
Oczywiście wszystko w ramach walki z rasizmem i wsparciem afroamerykańskiej społeczności podczas ich protestów zorganizowanych po zabiciu George’a Floyda przez policjanta w Minneapolis. Problem w tym że zdecydowanej większości osób sytuacja ta bezpośrednio kojarzy się z przejawami segregacji rasowej.
Antifa walcząc z rasizmem stworzyła obszar tylko dla czarnoskórych. Nie wpuszczają tam białych, może im ktoś wyjaśni, że właśnie wrócili do segregacji rasowej? 🤔 https://t.co/7kwomGVBRg
— Ambasador szczepień c19 (@AmbasadorC19) June 22, 2020