Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział dziennikarzom, że Sojusz nie ma planów wysłania jednostek bojowych na Ukrainę. Nawet jeśli to państwo zostanie napadnięte przez Rosję.
Stoltenberg powiedział w niedzielę dziennikarzom BBC, że Sojusz na razie nie ma żadnych planów rozmieszczenia jednostek bojowych na Ukrainie. Podkreślił przy tym, że to państwo nie jest członkiem NATO. „Istnieje różnica między byciem członkiem NATO a byciem mocnym i wysoko cenionym partnerem, takim jak Ukraina” – podkreślił – „Nie ma co do tego wątpliwości”. Dodał, że Sojusz na razie koncentruje się na dostarczaniu Ukrainie wsparcia.
W podobnym tonie na antenie tej samej stacji wypowiedziała się minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii Lizz Truss. Podkreśliła, że należy udzielić wszelkiego niezbędnego wsparcia zagrożonej inwazją Ukrainie, ale stwierdziła, że wysłanie tam brytyjskich żołnierzy w celach bojowych jest „wysoce nieprawdopodobne”.