Najnowsze wiadomości z kraju

24-latek uwierzył, że zarobił na kryptowalutach. Stracił ogromne pieniądze

Ponad 11 tys. zł stracił 24-letni mieszkaniec okolic Bielska Podlaskiego przekonany, że lokuje pieniądze w kryptowaluty za pośrednictwem platformy inwestycyjnej. Poprzez oprogramowanie do zdalnej obsługi dał oszustom dostęp do kont, z których dokonywali oni przelewów.

Jak poinformował w poniedziałek zespół prasowy podlaskiej policji, do 24-latka zadzwonił mężczyzna, który podał się za konsultanta platformy finansowej i zaproponował lokowanie pieniędzy w kryptowaluty.

Ponieważ mieszkaniec okolic Bielska Podlaskiego już wcześniej inwestował w podobny sposób na różnych podobnych platformach uwierzył, że wygrał blisko 7 tys. euro. Uwierzył też, że aby pobrać takie pieniądze zgodnie z przepisami skarbowymi, musi założyć konta w różnych bankach. Rzekomy konsultant zaoferował swoją pomoc pod warunkiem instalacji przez inwestora na swoim telefonie oprogramowania do zdalnej obsługi.

24-latek zgodził się, zainstalował odpowiednią aplikację, a następnie przelewał pieniądze na konta wskazane przez konsultanta. Ponieważ równocześnie dał oszustom dostęp co swoich rachunków, stracił ponad 11 tys. zł.

To kolejny w regionie przypadek, gdy rzekome inwestycje w kryptowaluty to oszustwo kończące się stratami finansowymi.

Na początku sierpnia policja informowała, że 700 tys. zł stracił 43-letni mieszkaniec podbiałostockiej gminy Michałowo przekonany, że lokuje pieniądze w kryptowaluty za pośrednictwem platformy inwestycyjnej. Scenariusz działań rzekomych brokerów był bardzo podobny – operacje finansowe były dokonywane za pomocą aplikacji do zdalnej obsługi urządzeń. Blisko 350 tys. zł stracił w ten sam sposób 75-latek z okolic Siemiatycz, a 70-latek z podbiałostockiej gminy Choroszcz – 200 tys. zł.

Policjanci po raz kolejny apelują o ostrożność i rozsądek przy internetowych operacjach finansowych, zwłaszcza z użyciem oprogramowania umożliwiającego zdalną obsługę komputera czy telefonu i ostrzegają o oszustwie na tzw. zdalny pulpit.

Przypominają, by weryfikować tożsamość dzwoniącej osoby oraz cel kontaktu, nie udostępniać nikomu danych do logowania w bankowości elektronicznej i mobilnej i nie instalować dodatkowego oprogramowania na urządzeniach, z których logujemy się do bankowości elektronicznej.

Źródło: (PAP) Autor: Robert Fiłończuk/rof/ apiech/
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij