Wiceminister klimatu i środowiska Ula Zielińska zapowiedziała w Brukseli, że Polska postawi sobie ambitne cele w walce z klimatem. Chce m.in. zrezygnować z węgla.
Zielińska wzięła udział w nieformalnym spotkaniu Rady Środowiska UE. „Przyjechałam tu z wiadomością, że Polska wzmocni wysiłki w walce z globalnym ociepleniem” – powiedziała dziennikarzom – „Wzmocnimy nasze wysiłki i będziemy od teraz współpracować z UE w znacznie szybszy, gładszy i pewny sposób”.
Dodała też, że „musimy przyjąć cel redukcji emisji o 90%” przed 2040 rokiem. To oznacza że Polska chce poprzeć radykalny plan komisarza ds. klimatu Woepke Hoestry, który ma być zaprezentowany 6 grudnia. Jak na razie poparły go tylko takie państwa, jak Dania i – oczywiście – Niemcy. Zielińska stwierdziła jednak, że bogatsze państwa UE powinny pomóc Polsce w poniesieniu kosztów społecznych tego planu.
Zielińska dodała też, że rząd Tuska ponownie ocenia polskie plany energetyczne pod kątem walki z klimatem. Potwierdziła, że rząd Tuska chce całkowicie zrezygnować z węgla, ale na razie nie ujawniła daty, kiedy to się stanie. Obecnie Polska produkuje z węgla 70% swojej energii elektrycznej. „Jedna rzecz jest pewna: przyspieszamy, a Polska pod względem wysiłków klimatycznych dołączyła do reszty Europy” – podkreśliła Zielińska.