Koalicja Obywatelska spełniła najważniejszą obietnicę! Pozostałe w kolejnej kadencji?

KO spełniła najważniejszą obietnicę!

Jak zdradził Jacek Sutryk, KO spełniła najważniejszą obietnic przedwyborczą. – To się dzieje! 😎 Pierwsza obietnica wyborcza nowego Parlamentu spełniona: @KarnowskiSopot ścina włosy 👏🏻✌️ – napisał na portalu X (dawniej Twitter) prezydent Wrocławia.

To się dzieje! 😎 Pierwsza obietnica wyborcza nowego Parlamentu spełniona: @KarnowskiSopot ścina włosy 👏🏻✌️ pic.twitter.com/LHZHTO0vN7

— Jacek Sutryk (@SutrykJacek) October 18, 2023

Przypomnijmy, prezydent Sopotu Jacek Karnowski 7-lat temu zapowiedział, że nie zetnie włosów dopóki w wyborach nie wygra Koalicja Obywatelska. Choć tak się nie stało, bo wybory wygrało trzeci raz z rzędu Prawo i Sprawiedliwość, to Karnowski i tak postanowił obciąć włosy:

– Obiecałem, że +głosy za włosy+. To w środę, jak już będą oficjalne wyniki trzeba będzie tego dokonać – zapewnił i dodał, że włosy zetnie jego przyjaciel fryzjer Robert.

Wszystko przez to, że PiS może mieć problem ze zbudowaniem większościowej koalicji, a politycy opozycji poczuli już wiatr w żaglach. Pojawiły się pomysły mianowania nowych fachowców z politycznego zaplecza opozycji w spółkach Skarbu Państwa. Mówiono także i o tym, że na stanowisku szefa Polskiego Radia stanie były rzecznik prasowy Rafała Trzaskowskiego. Oczywiście w ramach odpolitycznienia mediów publicznych.

Mówiono znacznie więcej, bo np. Władysław Kosiniak-Kamysz lawirował w sprawie dobrowolnego ZUS-u dla przedsiębiorców, który przed wyborami obiecał. Nie wpadł, że można wzorem Katarzyny Lubnauer tłumaczyć, że przedwyborcze obietnice Donalda Tuska były jedynie “przenośnią”. Jeszcze dalej poszedł niezawodny Ryszard Petru, który w wywiadzie dla RMF FM przyznał, że zanim zacznie się realizować obietnice złożone przed wyborami, trzeba przejrzeć stan finansów publicznych.

Wiadomo przecież, że nikt normalny nie będzie sprawdzał stanu konta przed poważnymi wydatkami. Choćby takimi np. jak wakacje. Zwłaszcza, jeśli np. leci się z kochanką na Maderę.

Cóż, może się okazać, że jedyną obietnicą, którą spełni przyszła – być może – koalicja złożona z KO, Trzeciej drogi i Lewicy będzie obcięcie włosów przez prezydenta Sopotu.

No i dobrze. W końcu nie można wszystkiego zrobić w jednej kadencji.

Zobacz też:

Są już oficjalne wyniki wyborów!