“Tylko świnie siedzą w kinie”, wersja 2.0. Wstrząsające fragmenty filmu Agnieszki Holland Rozrywka

“Tylko świnie siedzą w kinie”, wersja 2.0. Wstrząsające fragmenty filmu Agnieszki Holland

Był w Polsce taki czas, kiedy kinoman stał się synonimem kolaboranta, a przed oglądaniem filmów przestrzegał oficjalnie organ Armii Krajowej. Nie bez powodu, wszak propaganda antypolska działała w tamtej rzeczywistości niezwykle skutecznie. Czasy były inne, wróg jakże bardziej oczywisty. Dziś zmieniło się wszystko, Polska jest wolnym krajem, można w nim swobodnie mieszkać, pracować, uczyć się i poznawać rzeczywistość. Właśnie dlatego, że można dziś precyzyjnie nazywać rzeczy i pojęcia, warto przypomnieć tytuł artykułu, który często przypisuje się samemu Aleksandrowi Kamińskiemu.

Tytuł tekstu, który ukazał się  5 marca 1942 roku w „Biuletynie Informacyjnym” Armii Krajowej, nic nie stracił ze swojej aktualności. Znów “Tylko świnie siedzą w kinie”.

Sami Państwo zobaczcie i oceńcie. To są fragmenty filmu “Zielona Granica” w reżyserii Agnieszki Holland. Żadnego innego komentarza nie będzie. Nikt, kto ma Boga w sercu go nie potrzebuje.

Źródło: Stefczyk,info Autor: red./ac
Fot. Wikimedia Commons, Martin Kraft under the free license CC BY-SA 3.0, w

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij