Śmiertelny wypadek w Warszawie. Samochód wjechał w autobus

W środę rano doszło do tragicznego wypadku w alejach Jerozolimskich w Warszawie. Honda wjechała w tył autobusu, stojącego na przystanku. Kierowca osobówki trafił do szpitala, ale jego życia nie udało się uratować.

Policjanci otrzymali zgłoszenie o wypadku w środę o godzinie 6:02. Miał on miejsce w alejach Jerozolimskich 144, czyli w okolicy Dworca Zachodniego.

Jak informuje Edyta Adamus z Komendy Stołecznej Policji, kierowca pojazdu osobowego jadąc od strony Pruszkowa, z niewiadomych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w stojący na przystanku autobus linii 517.

Przedstawicielka policji dodała, że w zdarzeniu poszkodowane zostały trzy osoby. Do szpitala trafiło dwoje pasażerów autobusu oraz kierowca hondy. Niestety mimo starań lekarzy, mężczyzny, który prowadził osobówkę nie udało się uratować.

– Policjanci wyłączyli z ruchu dwa z trzech pasów w kierunku centrum. Te utrudnienia mogą potrwać do trzech godzin ­– podkreśla Adamus, którą cytuje portal interia.pl.

Na miejscu podjęto czynności z udziałem prokuratora.

Uwaga wypadek!!! Al. Jerozolimskie 144 w okolicach Dworca Zachodniego, kierujący hondą jadąc od Pruszkowa, uderzył w autobus linia 517. Dwa pasy w kierunku centrum są wyłączne. Utrudnienia potrwają do trzech godzin. pic.twitter.com/KtiFDKIUsN

— Policja Warszawa (@Policja_KSP) September 6, 2023