LEGO chwali wiersz sławiący Stalina? Czy oni w ogóle go przeczytali?

Kilka dni temu informowaliśmy o nietypowej akcji najbardziej znanej firmy produkującej klocki – LEGO. Duńska korporacja postanowiła uczcić Międzynarodowy Dzień Poezji stworzeniem specjalnego elementu z podobizną Wisławy Szymborskiej. Na tym jednak nie koniec.

W naszym artykule, zastanawialiśmy się, czy spośród z polskich poetów to właśnie nasza noblistka powinna być upamiętniana w ten sposób. Przypomnieliśmy, że jej postawa życiowa budziła liczne kontrowersje, czego przykładem był choćby niechlubny wiersz z 1953 roku, w którym autorka oddawała hołd zmarłemu Stalinowi.

Okazuje się, że nie tylko my mieliśmy tego typu wątpliwości. Jeden z użytkowników, który odwiedził facebookowy profil polskiej filii LEGO, w komentarzu pod postem o klockach z Szymborską wkleił okryty złą sławą wiersz.

Co ciekawe LEGO postanowiło odpowiedzieć na wiadomość. Zaskakująca może być jednak forma tej odpowiedzi. Otóż pracownik obsługujący profil społecznościowy marki, zamieścił pod wierszem jednoznaczną reakcję – serduszko, które sugeruje, że wiersz albo komentarz bardzo przypadł firmie do gustu. Przypomnijmy, wiersz z 1953 roku, którego bohaterem jest Stalin.

Dla porządku przytoczymy fragment tego utworu Szymborskiej, który tak spodobał się oficjalnemu profilowi LEGO.

“(…)Jaki rozkaz przekazuje nam
na sztandarach rewolucji profil czwarty?
– Pod sztandarem rewolucji wzmacniać warty!
Wzmocnić warty u wszystkich bram!
Oto Partia – ludzkości wzrok.
Oto Partia: siła ludów i sumienie.
Nic nie pójdzie z jego życia w zapomnienie.
Jego Partia rozgarnia mrok.(…)”

Tropy są czytelne. Partia to oczywiście partia komunistyczna, a “profil czwarty” to Józef Stalin. Skąd “profil czwarty”? Tak przedstawiany był Stalin na sowieckich portretach propagandowych obok Marksa, Engelsa i Lenina. Nie zapominajmy, że cały czas mówimy o jednym z największych zbrodniarzy ludzkości, który wymordował miliony istnień ludzkich, w tym setki tysięcy Polaków. Czy pracownicy LEGO zdają sobie z tego sprawę, bo ciężko nie odnieść wrażenia, że najwyraźniej coś im umknęło.