Wypadek motocyklisty na S8. Będzie przełom w sprawie z prof. Gersdorf?

Śledztwo w sprawie śmiertelnego wypadku motocyklisty pod Zambrowem, którego świadkiem mogła być była I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf, trwa dalej. Fakt informuje, że biegli przygotowują kolejną ekspertyzę.

W kwietniu na trasie S8 pod Zambrowem doszło do śmiertelnego wypadku. Kierujący motocyklem 26-latek prawdopodobnie stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w ekrany akustyczne, zginął na miejscu. O sprawie zrobiło się głośno, bo TVP Info ujawniło, że na zabezpieczonym przez policję nagraniu z kamery widać samochód Subaru, którym jechała Gersdorf i jej mąż, były prezes Trybunału Konstytucyjnego Bohdan Zdziennicki.

Śledztwo w sprawie tego wypadku prowadzi Prokuratura Okręgowa w Suwałkach. Na razie nikomu nie postawiono zarzutów. Dziennik Fakt poinformował, że śledztwo zostało przedłużone. Prok. Wojciech Piktel przekazał dziennikarzom, że w jego toku przesłuchano komplet świadków, dokonano oględzin motocykla i samochodu, który jechał w pobliżu w momencie zdarzenia, oraz przeprowadzono eksperyment procesowy celem odtworzenia pewnych fragmentów zdarzenia.

Prokurator poinformował, że uzyskano już opinię biegłego z zakresu mechaniki samochodowej i ruchu drogowego. Po jej analizie okazało się jednak, że mimo jej wydania pozostają wątpliwości co do przyczyny i przebiegu zdarzenia, zwłaszcza tego, co stało się tuż przed wypadkiem. Fakt ujawnił, że biegły postawił kilka hipotez. Jedna z nich mówi, że Zdziennicki i Gersdorf widzieli moment wypadku, ale odjechali nie udzieliwszy ofierze pomocy. Miała się pojawić także hipoteza, że Zdziennicki, który prowadził Subaru, mógł zajechać motocykliście drogę – a także taka, że motocyklista jechał znacznie zbyt szybko.

Prok. Piktel powiedział, że nie chcą zbyt szeroko opisywać tej opinii, aby nie sugerować niczego nowym biegłym, których zadaniem jest wyjaśnienie kulis tej sprawy. Przyznał, że ta opinia może sprawić, że Gersdorf i jej mąż usłyszą zarzuty. „Wątek przyczynienia się do wypadku i wątek nieudzielenia pomocy poszkodowanemu nierozerwalnie się łączą, ale najpierw wyjaśnimy do końca kwestię przyczyny upadku motocyklisty” – powiedział – „Oba wątki będą rozpoznawane i w ich przedmiocie będzie podejmowana decyzja”. Nową opinię przygotują eksperci z oddziału Instytutu Sehna w Gdańsku.