Dekoracje na Halloween oburzyły sąsiadów, interweniowała policja Rozrywka

Dekoracje na Halloween oburzyły sąsiadów, interweniowała policja

Pewne małżeństwo spędziło wiele czasu aby stworzyć dekoracje na Halloween. Nie wiedzieli, że wywoła to poważny konflikt z sąsiadami.

Halloween to jedno z ulubionych świąt Amerykanów. Tradycją jest to, że w październiku dekorują swoje domy w sposób, który kojarzy się z horrorami. Audrey i Dave Appel, małżeństwo z wioski Plainfield w Illinois, to wielcy fani horrorów, więc do tegorocznych dekoracji podeszli wyjątkowo poważnie. Zaczęli je tworzyć już 1 sierpnia i spędzili nad tym aż 1500 roboczogodzin.

Ich dekoracje zawierają nawiązania do wielu popularnych horrorów, ale szczególnie do ich ulubionego serialu, Stranger Things na Netflixie. Jedna z dekoracji przedstawia manekina ubranego jak jedna z postaci tego serialu, Max Mayfield, w słynnej scenie z 4 sezonu, w której lewituje. Ta dekoracja zyskała wielką popularność – opublikowane przez nich nagranie obejrzały na Tiktoku miliony osób, opisały ją też niemal wszystkie lokalne media. Wiele osób zastanawia się w jaki sposób zawiesili tego manekina w powietrzu, bez widocznych podpór i linek.

Popularność ich dekoracji wywołała jednak spore kontrowersje. Okazało się bowiem, że wiele fanów serialu zechciało zobaczyć ją osobiście, a w sennym miasteczku zaroiło się nagle od turystów. Teraz ich sąsiedzi żalą się, że przyjezdni zajmują ich miejsca parkingowe, depczą trawniki i śmiecą. Niektórzy martwią się też, że ich nagły przypływ spowoduje wzrost przestępczości.

Samo małżeństwo twierdzi, że mieli problem głównie z jednym sąsiadem, a większości pozostałych ich dekoracja się podoba. Ten niezadowolony wezwał nawet policję. Policjanci uznali jednak, że dekoracja stoi na prywatnym terenie i nie narusza żadnych przepisów, więc nie mogą nic z nią zrobić. Zapewniają teraz lokalne media, że monitorują sprawę.

W końcu małżeństwo zdecydowało się na zdjęcie tej dekoracji. Powiedzieli mediom, że ich zamiarem nigdy nie było wywołanie kontrowersji, a co stanie się z nią dalej zdecydują po rozmowie z lokalnymi władzami. Po wizycie w ratuszu ogłosili jednak, że dekoracja wróci na miejsce w sobotę i zostanie tam do końca miesiąca. Dave Appel powiedział portalowi ABC7, że rozmowa z władzami była bardzo sympatyczna i odniósł wrażenie, że też są jej fanami.

Źródło: Stefczyk.info na podst. ABC7 Autor: WM
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij