Piękna gwiazda TVN opowiedziała o mobbingu w stacji. Przerażające szczegóły Rozrywka

Piękna gwiazda TVN opowiedziała o mobbingu w stacji. Przerażające szczegóły

Anna Wendzikowska, która od sierpnia br. nie jest już prezenterką pasma “Dzień dobry TVN”, przyznała, że powodem jej rezygnacji z pracy w telewizji był mobbing. Dziennikarka odeszła z TVN-u po 15 latach.

Wendzikowska w latach 2007–2022 była reporterką programu “Dzień dobry TVN”, gdzie przeprowadzała wywiady z aktorami i twórcami filmowymi podczas międzynarodowych festiwali i premier kinowych. Prowadziła też programy w o filmach i show-biznesie w TVN Fabuła: PytAnia, Dziewczyny z Hollywood i Przystanek Hollywood. W TVN Style prowadziła program “O tym się mówi”.

Gwiazda TVN opisała, że obawa przed utratą pracy skłoniła ją nawet do podjęcia pracy już kilka dni po porodzie. Przyznała też, że pracowała do ostatnich dni ciąży, a długotrwały stan napięcia doprowadził ją do depresji. Prezenterka opisała, że towarzyszyły jej myśli samobójcze, które zmusiły ją do podjęcia terapii i przyjmowania leków.

– Były leki, była terapia, na jakiś czas pomagało – opisuje prezenterka.

– Byłam poniżana, gnębiona, codziennie drżałam o pracę. Niby ‘gwiazda z telewizji’, a ja byłam traktowana jak dziewczyna z podstawówki, którą co chwilę bije się po łapkach za każde niedociągnięcie. (…) Prosiłam o pomoc, żebym nie musiała sama montować, żebym nie musiała robić tłumaczeń sama. Albo żebym przynajmniej mogła robić montaż z domu, zdalnie. Nie wyrabiałam się ze wszystkim przy dzieciakach. Byłam z nimi sama. Usłyszałam: nikt tu nie ma specjalnych praw – wspomina Anna Wendzikowska na Instagramie.

Stacja nie wydała oficjalnego oświadczenia w związku z oświadczeniem Wendzikowskiej, ale… skomentowała jej wpis na Instagramie.

– Aniu, Twój wpis poruszył bardzo wiele osób. W redakcji DDTVN zdarzały się niestety zachowania, które nie powinny były mieć miejsca w dobrze zarządzanej, przyjaznej firmie jaką chcemy, żeby był TVN. Po otrzymaniu Twojego listu, wprowadziliśmy sporo zmian organizacyjnych i personalnych. Przytoczone przez Ciebie sytuacje nie powinny były się nigdy zdarzyć i zrobimy wszystko, żeby się nie powtórzyły – napisali przedstawiciele stacji na Instagramie.

Źródło: Autor:
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij