Maciej Rybus nie znajdzie się wśród powołanych piłkarzy na wrześniowe zgrupowanie reprezentacji Polski. Piłkarza Lokomotiwu Moskwa zabraknie również na mistrzostwach świata w Katarze. Taką decyzję podjął selekcjoner Biało-Czerwonych Czesław Michniewicz, po wcześniejszej rozmowie z piłkarzem.
Jak poinformowano w komunikacie na stronie laczynaspilka.pl, selekcjoner poinformował Macieja Rybusa, że w związku z jego aktualną sytuacją klubową nie powoła go na wrześniowe zgrupowanie reprezentacji oraz nie będzie brał pod uwagę przy ustalaniu składu kadry, która pojedzie na mistrzostwa świata w Katarze. Czesław Michniewicz rozmawiał w tej sprawie z piłkarzem po zakończonym w ubiegłym tygodniu zgrupowaniu reprezentacji.
Maciej Rybus trafił do Rosji w 2012 roku, przechodząc z Legii Warszawa do Tereka Grozny. Po czterech latach opuścił klub na rzecz francuskiego Olympique Lyon, by w 2017 roku ponownie występować na rosyjskich boiskach, tym razem w barwach Lokomowotiwu Moskwa. Kontrakt Rybusa z klubem obowiązuje do końca czerwca 2022 roku, a z powodu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, polscy kibice domagali się od niego opuszczenia kraju agresora. Okazało się, że piłkarz jednak zostanie w Rosji, ale przeniesie się do Spartaka Moskwa. Jego decyzja spotkała się z wieloma głosami krytyki, a teraz także z reakcją ze strony reprezentacji.
W listopadzie 2009 roku Maciej Rybus zadebiutował w pierwszej kadrze Polski. Od tego czasu w koszulce z orzełkiem na piersi wystąpił 66 razy, strzelając 2 bramki.