Każdy powód jest dobry, by obrażać Polaków. Środa nie wytrzymała po wygranej Polki w amerykańskim “Mam talent”

Występ czarnoskórej Polki Sary James w amerykańskim “Mam talent” powalił na kolana jurorów i zachwycił miliony Polaków. Dla profesor Magdaleny Środy jest to jednak kolejny powód, by obrażać Polskę, drwić z wiary katolickiej oraz ubolewać, że Polacy “mnożą się między sobą”. Oberwało się też fanom piłki nożnej.

Czy wspaniały sukces 13-letniej Polki można wykorzystać w celu szkalowania Polski? Okazuje się, że tak. Wystarczy spojrzeć na to od strony tzw. tolerancji i otwartości: “Zachwyt nad ciemnoskórą Polką, Sarą Jones, która wygrała konkurs Talentów (to znaczy zdobyła uznanie niejakiego Simona – guru takich programów) pokazuje ile możemy osiągnąć jeśli tylko otworzymy się na etniczną i kulturową inność. I to nie tylko w ramach piłki nożnej” – napisała na Facebooku Środa.

Nie sposób nie zauważyć, że profesor umniejszyła w ten sposób osobiste zasługi Sary James – jej talent oraz ciężką pracę, która stoi za sukcesem w amerykańskim show. Zdaniem Środy jest to raczej zasługa otwarcia “na etniczną i kulturową inność”.

Dalej Środa snuje własną wizję “Polski marzeń”, pisząc o… wzmacnianiu genetycznym. Obecna “mdława słowiańszczyzna” jest dla pani profesor niewystarczająca: “Ach, wyobrazić sobie Polskę różnorodną, kolorową, tolerancyjną, wzmocnioną genetycznie i kulturowo ludźmi spoza mdławej słowiańszczyzny. Polskę jak Francję, Holandię czy Belgię…”. Ciekawe, co o takim podejściu do Słowian sądzą Ukraińcy, którzy znaleźli schronienie w naszym kraju? Najwyraźniej, według Środy, nie są wystarczającym “czynnikiem wzbogacającym”.

Kwestia “wzbogacania” puli genetycznej polskiego społeczeństwa powraca w dalszej części wpisu. Środzie przeszkadza “zamykanie granic” (najwyraźniej chodzi o granicę z Białorusią) i pomniki Lecha Kaczyńskiego. W kuriozalny sposób obraża również wiarę i religijność polskich katolików, zarzucając im rasizm, ciemnotę oraz zacofanie: “A my nic tylko zamykamy granice, stawiamy nowe pomniki Kaczyńskiemu, modlimy się do słowiańskiego Boga (bo jak wiadomo Jezus pochodzi z Częstochowy, a Matka Boska z Torunia) i mnożymy między sobą. Fakt, że coraz rzadziej…”

Wpis Środy wywołał lawinę komentarzy. Odniósł się do niego m.in. poseł PiS, wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba: “Wpis Pani Profesor Środy powinien zostać usunięty za naruszenie standardów Facebook. „Wzmocnienie genetyczne” to bardziej eugenika niż lewicowy pogląd. Sugerowanie o niższości „mdławej słowiańszczyzny” to przejaw segregacji”.

Wpis skomentował również szczeciński radny z ramienia Zjednoczonej Prawicy Dariusz Matecki: “Ten post jest skrajnie rasistowski w stosunku do Polaków. O innych nacjach, grupach etnicznych też napisze Pani, że są „mdłe”?”

Wpis profesor Środy to kolejny dowód, że w niektórych środowiskach o Polsce można pisać jedynie w sposób negatywny. Nawet jeśli Polacy odnoszą spektakularne sukcesy.