W trakcie ceremonii wręczenia Oscarów Will Smith spoliczkował prowadzącego galę Chrisa Rocka. Smithowi nie spodobały się żarty z choroby jego żony, Jady Pinkett Smith. Po incydencie policja poinformowała, że wie o sprawie, ale nie podejmuje żadnych kroków, gdyż nie wpłynęła do nich żadna skarga.
Do zdarzenia doszło wówczas, gdy Rock postanowił zażartować z Jady Pinkett Smith. Komik skomentował ogoloną głowę aktorki mówiąc, że nie może się doczekać filmu “G.I. Jane 2” (odwoływał się do Demi Moore, która w Gi Jane wystąpiła z ogoloną głową). Problem w tym, iż łysina żony Smitha nie jest jej wyborem, Pinkett-Smith cierpi na łysienie plackowate, do czego przyznała się w ubiegłym roku.
Gdy Smith usłyszał słowa Rocka, wszedł na scenę i uderzył go otwartą dłonią. Wyraźnie zakłopotany komik skomentował:
– Will Smith właśnie mi przyłożył. I dodał: – To była najwspanialsza noc w historii telewizji.
Oscar törenine damga vuran tokat.
Ünlü aktör Will Smith, eşiyle ilgili şaka yapan komedyen Chris Rock'a tokat attı. https://t.co/Uyu5KUlssn pic.twitter.com/KO0dGZNq7l
— TRT HABER (@trthaber) March 28, 2022
Po ceremonii wręczenia Oscarów policja w Los Angeles przekazała telewizji ABC News, że wie o zdarzeniu, ale nie podejmie interwencji, gdyż nie złożono żadnej oficjalnej skargi.