Elektryczna Tesla stanęła w płomieniach. Właściciel podał producenta do sądu,

Tesla Model S Plaid stanęła w płomieniach podczas jazdy. Teraz jej właściciel podał producenta do sądu.

Model S Plaid to jeden z najdroższych i najbardziej luksusowych modeli oferowanych przez Teslę. Według producenta może przejechać ponad 600 kilometrów na jednym ładowaniu, ma moc 1020 koni mechanicznych oraz rozpędza się do setki w 2,1 s. a jej prędkość maksymalna to 322 km/h. Kiedy zaprezentowano ją w zeszłym miesiącu w kalifornijskiej fabryce Tesli w Fremont Elon Musk stwierdził, że jest „szybsza niż jakiekolwiek Porsche, bezpieczniejsza niż jakiekolwiek Volvo”.

Jednym z klientów, który kupił warty niemal 130 tysięcy dolarów samochód był pewien biznesmen z Pensylwanii . Nie nacieszył się nią jednak zbyt długo. Jechał w pobliżu swojego domu kiedy poczuł dym. Usiłował z niego wyjść ale zawiódł elektroniczny system otwierania drzwi. W końcu udało mu się je otworzyć siłą i wysiąść. Okazało się, że zrobił to w ostatniej chwili. Samochód potoczył się jeszcze jakieś 11-12 metrów i zmienił w kulę ognia. Biznesmen odebrał ją 3 dni wcześniej.

Tesla top-of-range car caught fire while owner was driving, lawyer says https://t.co/jdws4AsUeb pic.twitter.com/kUzQLcu3f9

— Reuters U.S. News (@ReutersUS) July 2, 2021

Szef lokalnej straży pożarnej powiedział telewizji CNBC, że płonący samochód gasiły dwie drużyny strażaków i zeszło im z tym trzy godziny. Strażacy napisali na swoim Facebooku, że musieli schłodzić baterie zanim pożar udało się opanować, ale ten post z niejasnych na razie powodów został usunięty.

Teraz były właściciel Tesli podał jej producenta do sądu. Chce, żeby Tesla odebrała klientom sprzedane im Modele S do momentu zakończenia śledztwa w sprawie tego wypadku. To jest już prowadzone przez rządową agencję NHTSA. Jej przedstawiciele powiedzieli, że jeśli w jego trakcie odkryją defekt konstrukcji, który może spowodować podobny pożar, to „podejmą odpowiednie kroki aby chronić obywateli”. Sam Musk stwierdził w kwietniu, że podczas opracowywania nowych baterii do Modelu S i Modelu X natrafili na więcej problemów niż się spodziewali.