Nowożeńcy dowiedzieli się na własnym weselu, że ich dom wysadzono w powietrze

W Sosnowie w województwie zachodniopomorskim doszło do eksplozji domu. Jego właściciele dowiedzieli się o tym na własnym weselu.

Zdarzenie miało miejsce w piątek. W jednym z domów doszło do eksplozji. Ta spowodowała runięcie jednej ściany, a sam budynek nie nadaje się do zamieszkania. Właścicielami tego domu było nowe małżeństwo, o tym co zaszło dowiedzieli się na własnym weselu.

Początkowo policja podejrzewała, że w domu doszło do eksplozji gazu. Biegli szybko wykluczyli tę hipotezę i uznali, że eksplozja nastąpiła z udziałem osób trzecich. Policja zatrzymała już dwie osoby. Nieoficjalnie wiadomo, że jedną z nich jest obywatel Ukrainy, który jest podejrzewany o to, że podłożył ładunek wybuchowy pod budynkiem. Miał to zrobić na zlecenie ich sąsiada.

Rodzina i przyjaciele młodej pary założyli już zbiórkę aby pomóc im w tej trudnej sytuacji. Oprócz pieniędzy na odbudowę będą potrzebowali odzieży, mebli i środków czystości. Swoją pomoc zadeklarował również burmistrz Reska Arkadiusz Czerwiński. Powiedział dziennikarzom, że dostaną wszystko czego potrzebują. „Bardzo nam na tym zależy, gdyż bywały różne sytuacje kryzysowe, ale takiej jeszcze nigdy nie było” – powiedział.