Gdyby Donald Trump zechciał utworzyć swoją własną partię, prawie połowa Republikanów byłaby gotowa do niej dołączyć – wynika z sondażu Uniwersytetu Suffolk i dziennika „USA Today”.
Pomimo ustąpienia z fotelu prezydenta USA Donald Trump nie zamierza składać broni. Do tej pory polityk nie ujawnił swoich planów, jednak w najbliższą niedzielę wystąpi podczas Konferencji Konserwatywnej Akcji Politycznej (CPAC) w Orlando na Florydzie, podczas którego wygłosi przemówienie na temat przyszłości Partii Republikańskiej.
Czy Donald Trump będzie startował w wyborach prezydenckich w 2024? Tego chciałaby znacząca większość Republikanów, jednak nie jest do końca pewne, czy właśnie z ramienia tego ugrupowania będzie kandydował były prezydent USA. Polityk miał bowiem wiele zastrzeżeń pod adresem republikańskich przywódców po swoim drugim impeachmencie. Szczególnie pod adresem szefa republikańskiej mniejszości w Senacie Mitcha McConnella, na którego zrzucił “moralną odpowiedzialność” za zamieszki w Kapitolu z 6 stycznia.
Stąd też Uniwersytet Sufflok oraz dziennik “USA Today” postanowili zapytać Republikanów czy opuściliby ugrupowanie na rzecz Donalda Trumpa, gdyby ten założył własną partię. Aż 46% badanych stwierdziła, że dołączyłaby do formacji byłego prezydenta USA, a tylko 27% z nich pozostałaby wierna republikańskim barwom. Pozostali ankietowani byli niezdecydowani.