0 
518 
Bunkier, a w nim żydowskie pamiątki, odkryto w czasie prac budowlanych prowadzonych na terenie, na którym w czasie niemieckiej okupacji znajdowało się warszawskie getto. Robotnicy mieli odnaleźć m. in. ukryte przed Niemcami filakteria, czyli noszone przez Żydów pudełeczka z ustępami Tory. Według izraelskich mediów, wszystkie przedmioty wywieziono do Izraela w tajemnicy przed polskimi władzami.
Gazeta “Israel Hayom” nazywa odkrycie “sensacyjnym” i przybliża kulisy wywiezienia przedmiotów z Polski. Przedstawiciele organizacji “Shem Olam Holocaust Institute for Education, Documentation and Research”, w tajemnicy przed polskimi władzami, mieli skontaktować się z osobami prowadzącymi prace budowlane.
– Po długich negocjacjach i zobowiązaniu do zachowania tajemnicy transakcji przed władzami polskimi, filakterie zostały przekazane emisariuszom. Niedawno trafiły do Izraela, gdzie zostaną poddane konserwacji – informuje “IH”.
Według cytowanego w izraelskich mediach rabina, który jest jednocześnie jednym z dyrektorów Instytutu odpowiedzialnego za wywiezienie z Polski znaleziska, “odkrycie 10 filakterii skoncentrowanych w jednym miejscu świadczy o żydowskim stylu życia, jaki utrzymywano w getcie. Pomimo okropności i okrutnej rzeczywistości, w której żyli, nadal przestrzegali zwyczajów i tradycji z którymi dorastali”.
– Niesamowite! Powinno być śledztwo IPN, ale nie będzie – napisał, komentując tę sprawę, prof. Sławomir Cenckiewicz.
Niesamowite! Powinno być śledztwo @ipngovpl ale nie będzie
https://t.co/20uNXpJZN5— Sławomir Cenckiewicz (@Cenckiewicz) January 25, 2021
Doniesienia izraelskiej gazety skomentował na Twitterze Piotr Zychowicz, który przypomniał, że wywiezione przedmioty należały do obywateli RP, a nie Izraela.
Znowu to samo. Izraelczycy w tajemnicy przed polskimi władzami wywieźli z Polski przedmioty znalezione na terenie warszawskiego getta.
Przypominam, że ich właściciele byli obywatelami RP, a nie Izraela, który jeszcze wtedy nie istniał. https://t.co/OxZV8Fp7lC— Piotr Zychowicz (@PiotrZychowicz) January 25, 2021
– Te przedmioty powinny trafić do @polinmuseum albo muzeum getta warszawskiego (jeżeli kiedyś powstanie). Ale na pewno nie do jakiegoś instytutu w Izraelu. Irytująca sprawa – napisał Zychowicz na Twitterze.
Te przedmioty powinny trafić do @polinmuseum albo muzeum getta warszawskiego (jeżeli kiedyś powstanie). Ale na pewno nie do jakiegoś instytutu w Izraelu. Irytująca sprawa. https://t.co/BR75R1M71O
— Piotr Zychowicz (@PiotrZychowicz) January 25, 2021
Obserwuj nas w Google News
Ładowanie ...
