Rośnie liczba ofiar śniegu w Iranie

Liczba ofiar burzy śnieżnej w Iranie wzrosła do 10. Kolejne 7 zaginęło.

W piątek w Iranie doszło do gwałtownych śnieżyc. Śnieg zablokował drogi w wielu prowincjach, głównie w północnej i zachodniej części kraju. Do najsilniej dotkniętych terenów wysłano ekipy ratownicze.

Szczególnie trudna sytuacja panuje w górach Elbrus. Rzecznik służb ratunkowych Modżtaba Chaledi ujawnił w telewizji państwowej, że na górze Kolakczal na północ od Teheranu doszło do tragicznego wypadku. Z powodu burzy śnieżnej dwóch wspinaczy runęło w przepaść, ginąc na miejscu, dwóch innych zostało rannych. Ponad 100 osób utknęło też w jednym z ośrodków narciarskich po awarii kolejki.

Dzisiaj liczba ofiar śnieżyc wzrosła do co najmniej dziesięciu osób. Dziewięć z nich zmarło na szlaku a jedna w szpitalu. Kolejne siedem uznano za zaginione, poszukuje ich 20 zespołów ratowniczych wysłanych przez Czerwony Półksiężyc. Dotychczas ratownikom udało się sprowadzić 14 osób.

Irańscy ratownicy nadal poszukują też siedmiu członków załogi statku, który sztorm wywrócił w piątek w Zatoce Perskiej.