Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy nie udało się kupić respiratorów dla szpitali. Pomógł im minister Szumowski.
Sprawę opisał na Facebooku Jerzy Owsiak. Poinformował, że WOŚP chciała kupić 37 respiratorów w cenie 65 tysięcy złotych za sztukę. Miały trafić do szpitali w małych miejscowościach, w których na wyposażeniu jest jedno czy dwa takie urządzenia.
Niestety WOŚP przekonał się, że w czasach pandemii wszystko, co pomaga w walce z koronawirusem jest wysoce deficytowym towarem. „Dzisiaj WOŚP była zmuszona wysłać do 33 szpitali informację, że niestety nie jesteśmy w stanie kupić dla nich respiratorów” – napisał – „ponieważ jeden z czołowych światowych producentów respiratorów nie jest w stanie dostarczyć 37 sztuk w tym momencie”. Dodał, że podobnie jest z innymi producentami – mają na stanie małe liczby respiratorów a terminy ich dostaw są bardzo odległe.
Owsiak zwrócił się więc o pomoc do Ministerstwa Zdrowia i ministra Szumowskiego. „Pana Ministerstwo kupiło 1200 respiratorów i jak podaliście – 50 jest już w Polsce. Pomagaliśmy Państwu przy zakupach sprzętu do walki z koronawirusem. Do wskazanych przez Pana szpitali wysłaliśmy między innymi łóżka do intensywnej terapii i kardiomonitory. Czy w takim razie moglibyście Państwo ze swoich zakupionych respiratorów 37 przeznaczyć do wskazanych wyżej placówek medycznych?” – napisał – „To zaledwie cząstka tego ogromnego zakupu, którego dokonaliście. I jeśli tylko paleta, na której jest 50 respiratorów została już rozpakowana, mógłby Pan bardzo pomóc szpitalom, które dostały od nas złą wiadomość. Czy mogę liczyć na Pana i Pana Ministerstwo?”.
Na odpowiedź ministra nie trzeba było długo czekać. W kolejnym wpisie Owsiak poinformował, że Ministerstwo Zdrowia dostarczy respiratory do wskazanych przez WOŚP szpitali. Przedstawiciele fundacji przekazali już do ministerstwa ich adresy.
https://www.facebook.com/jerzyowsiak/posts/3030284363717202