Małgorzata Manowska została powołana na stanowisko Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego przez prezydenta Andrzeja Dudę – poinformował rzecznik głowy państwa Błażej Spychalski.
Oprócz Manowskiej pozostałymi czterema kandydatami przedstawionymi przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Najwyższego byli: Włodzimierz Wróbel, Tomasz Demendecki, Leszek Bosek oraz Joanna Misztal-Konecka.
Małgorzata Manowska ma 55 lat, jest sędzią SN od października 2018 r., orzeka w Izbie Cywilnej. Wcześniej przez kilkanaście lat była sędzią Sądu Apelacyjnego w Warszawie. W 2007 r. przez kilka
miesięcy pełniła funkcję wiceministra w resorcie sprawiedliwości kierowanym przez Zbigniewa Ziobrę. Od stycznia 2016 r. jest dyrektorem Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury. Manowska ukończyła prawo na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie także doktoryzowała się, a następnie uzyskała habilitację. Jest cywilistką – specjalistką w kwestiach postępowań cywilnych i cywilnych procesów, autorką szeregu publikacji dotyczących tego zakresu tematyki prawnej. Wykłada też na stołecznej Uczelni Łazarskiego, której jest profesorem.
Sędzia Manowska podczas procedury wyboru kandydatów na I prezesa SN zapewniła, że sędziowie nie muszą obawiać się z jej strony jakiejkolwiek zemsty i odwetu. “Chciałabym normalnie pracować, chciałabym zasypać dół między nami, a przynajmniej doprowadzić do wzajemnej tolerancji i poprawnej współpracy, dlatego że SN i ludzie na to zasługują” – mówiła wtedy Manowska.
Wybór nowego I prezesa SN konieczny był z uwagi na zakończenie kadencji Małgorzaty Gersdorf w kwietniu. Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN wskazało kandydatów na następcę Gersdorf po sześciu dniach
obrad.
Andrzej Duda musiał również zdecydować o powołaniu Prezesa Sądu Najwyższego kierującego pracami Izby Karnej. Wybór padł na sędziego Michała Laskowskiego. Oprócz niego kandydatami na to stanowisko byli również – Jerzy Grubba i Jarosław Matras.