– Zamknij się, wariatko – napisał na Twitterze Radosław Sikorski komentując słowa prof. Krystyny Pawłowicz.
Były szef resortu obrony, minister spraw zagranicznych i marszałek Sejmu w ubiegłym tygodniu był jednym z dwóch kandydatów Koalicji Obywatelskiej na urząd prezydenta Polski. Co spowodowało, że absolwent Uniwersytetu w Oksfordzie, w przeszłości piastujący kluczowe funkcje w administracji państwowej, zareagował w taki sposób?
Nerwową reakcję wywołały dwa słowa: tu cyt.: <<“Trujka” Samooczyszczenie>>, których autorką była prof. Krystyna Pawłowicz, sędzia TK, w przeszłości posłanka Prawa i Sprawiedliwości.
Po rezygnacji Małgorzaty Kidawy-Błońskiej z ubiegania się o urząd prezydenta Polski Radosław Sikorski był jednym z dwóch kandydatów KO (obok prezydenta Warszawy) aspirujących do przejęcia schedy po marszałek. Obie kandydatury komplementował m. in. marszałek Senatu, który mówił oceniając kandydatów KO:
– I jeden, i drugi to są wybitni politycy. Rafał Trzaskowski ze wspaniałą kartą jako minister w poprzednim rządzie, poliglota, człowiek o niezwykłym uroku osobistym, jako wybitny samorządowiec. Radosław Sikorski z piękną kartą afgańską, licznymi kontaktami na świecie. To są wszystko formaty prezydenckie – stwierdził Tomasz Grodzki.