Współzałożyciele inicjatywy “Wolne Sądy”, a także Komitetu Obrony Sprawiedliwości złożyli wniosek do sądu o zabezpieczenie powództwa w ochronie dóbr osobistych. Pozwanymi w tej sprawie mają być prezydent Andrzej Duda oraz Rada Ministrów, a wszystko z powodu nieprzesunięcia terminu wyborów oraz niewprowadzenia stanu nadzwyczajnego.
Od kilku dni tematami przewodnimi dla opozycji stały się kwestie przesunięcia terminów wyborów prezydenckich oraz wprowadzenie stanu nadzwyczajnego w Polsce. Znacząca większość wypowiedzi czołowych polityków Koalicji Obywatelskiej w minionych dniach dotyczyła właśnie tych tematów. Co więcej, sama kandydatka KO na prezydenta, Małgorzata Kidawa-Błońska, zapowiedziała w niedzielę zawieszenie swojej kampanii wyborczej, a także zbojkotowanie majowej elekcji.
Postawę największej opozycyjnej partii poparli m.in. członkowie Stowarzyszenia im. prof. Hołdy – adwokaci Maria Ejchart-Dubois, Sylwia Gregorczuk-Abram oraz Michał Wawrykiewicz – którzy znani są ze swojej aktywności podczas marszów “w obronie sądownictwa” (dowodem tego jest chociażby założenie inicjatywy “Wolne Sądy” oraz Komitetu Obrony Sprawiedliwości). Dlatego też zdecydowali się również działać w tej, sprawie kierując wniosek do sądu o zabezpieczenie powództwa… przeciwko Andrzejowi Dudzie oraz Radzie Ministrów.
-Złożyliśmy dziś wniosek o zabezpieczenie powództwa o ochronę dóbr osobistych (życia, zdrowia i prawa do wyborów) pko Prezydentowi RP i Radzie Ministrów. Domagamy się przesunięcia wyborów prezydenckich i wprowadzenia stanu nadzwyczajnego – czytamy w ich wpisach zamieszczonych na Twitterze.
Złożyliśmy dziś wniosek o zabezpieczenie powództwa o ochronę dóbr osobistych (życia, zdrowia i prawa do wyborów) pko Prezydentowi RP i Radzie Ministrów. Domagamy się przesunięcia wyborów prezydenckich i wprowadzenia stanu nadzwyczajnego. @SylwiaGAbram @MicWawrykiewicz pic.twitter.com/TRRYz6rreM
— Maria Ejchart (@MariaEjchart) March 31, 2020
Jakie są opinie na temat ich działalności? Różne. Kilku komentujących pochwaliło ich za podjęcie takiego kroku. Z kolei duża część internautów stwierdziła, iż prawnicy jedynie się skompromitowali takim wnioskiem.