Siły zbrojne Federacji Rosyjskiej będą miały możliwość zestrzeliwania cywilnych samolotów, które naruszają przestrzeń powietrzną Rosji – wynika z rozporządzenia podpisanego przez premiera tego kraju Michaiła Miszustina.
Decyzję o zniszczeniu statku powietrznego będzie można podjąć w sytuacji, gdy otrzymano informację o tym, że na jego pokładzie nie ma pasażerów, zaś samo zestrzelenie musi zostać poprzedzone jasnym ostrzeżeniem bądź strzałem ostrzegawczym – informuje portal TVP Info.
Podobnie sprawa będzie wyglądała w przypadku samolotów, które kierują się w głąb Rosji lub najważniejszy obiektom państwowym, a także uprowadzonym rosyjskim samolotom bez zakładników, w przypadku jeśli ich pilot nie zamierzałby wylądować.
O wprowadzeniu podobnych przepisów dyskutowano od lat. Mają one służyć przeciwdziałaniu terroryzmowi.