10-latek wbiegł wprost pod samochód. Dziecka nie udało się uratować Najnowsze wiadomości z kraju

10-latek wbiegł wprost pod samochód. Dziecka nie udało się uratować

Na miejscu lądował helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, a medycy przystąpili do reanimacji. Starania ratowników nie przyniosły jednak zamierzonego skutku. 10-latek, który w piątek w Zapałowie w województwie podkarpackim wbiegł pod samochód, nie żyje.

W piątek przed godziną 8 na jednej z ulic w Zapałowie doszło do śmiertelnego wypadku. Według wstępnych ustaleń policji, wprost pod jadącego hyundaia wbiegł 10-letni chłopiec.

Na ratunek dziecku zadysponowano helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jednak śmigłowiec nie zabrał poszkodowanego do szpitala, ponieważ mimo prowadzonej na miejscu reanimacji, dziecko zmarło.

Na miejscu lądował helikopter LPR. Pomimo prowadzonej na miejscu reanimacji, życia 10-latka nie udało się uratować – przekazała Komenda Powiatowa Policji w Jarosławiu.

Okoliczności wypadku wyjaśniają policjanci pod nadzorem prokuratora. Funkcjonariusze ustalili już, że w momencie zdarzenia, 52-letni kierowca hyundaia był trzeźwy.

Źródło: stefczyk.info/na podst.RMF FM Autor: MS
Fot. pixabay/zdj. ilustracyjne

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij