Pierwsza Dama Agata Kornhauser-Duda skończyła 2 kwietnia 50 lat. Złoty jubileusz wzbudził ogromne zainteresowanie portali plotkarskich i tabloidów. Opublikowano dziesiątki artykułów o tym, jak na przestrzeni 7 lat zmieniał się wizerunek Pierwszej Damy. Nie zabrakło też artykułów typowo plotkarskich. “Super Express” dotarł nawet do prezentu, jakim prezydent Andrzej Duda obdarzył swoją małżonkę.
“Nasz fotoreporter zauważył prezydenta Andrzeja Dudę w sobotę w centrum Krakowa. – Pan prezydent zamówił wcześniej piękny koszyk tulipanów dla małżonki, a w weekend go odebrał. Prezydentowa ma ogromną słabość do tulipanów – zdradza nam nasz informator z Pałacu Prezydenckiego. I trzeba przyznać, że kwiaty musiały zrobić wielkie wrażenie na pierwszej damie, która w sobotę, 2 kwietnia, skończyła 50 lat!” – czytamy w artykule zamieszczonym na portalu gazety.
Choć prezent zapewne ucieszył Pierwszą Damę, to same urodziny z pewnością nie były dla niej radosne. Agata Kornhauser-Duda nie ukrywa, że bardzo przeżywa to, co dzieje się na Ukrainie. Ostatnie tygodnia poświęca przede wszystkim pomocy ofiarom wojny, którzy szukają schronienia w Polsce. Prowadzi też aktywną politykę na rzecz zaprzestania działań wojennych.
W piątek Agata Duda towarzyszyła mężowi i ukraińskim ciężko chorym dzieciom w podróży do Rzymu. Wraz z mężem spotkała się też z papieżem Franciszkiem.
– Do Rzymu leciały z nami ukraińskie dzieci, dla których terapie onkologiczne przygotowuje Szpital Pediatryczny Dzieciątka Jezus (Ospedale Pediatrico Bambino Gesu). Wśród dzieci najmłodsza jest mała Wiktoria urodzona dwa miesiące przed rosyjską agresją na Ukrainę. Przy grobie św. Jana Pawła II modliliśmy się dziś, by jej imię było prorocze dla jej Ojczyzny – napisał prezydent Andrzej Duda na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie