Śmierć Elżbiety II początkiem końca Wielkiej Brytanii? Historyk wieszczy ponury scenariusz Najnowsze wiadomości ze świata

Śmierć Elżbiety II początkiem końca Wielkiej Brytanii? Historyk wieszczy ponury scenariusz

Według historyka profesora Normana Daviesa śmierć Elżbiety II może być początkiem problemów  Zjednoczonego Królestwa. Jego zdaniem może dojść do rozpadu Wielkiej Brytanii, jaką znamy. „Już widać, że Szkoci przygotowują się na powstanie polityczne. Moim zdaniem sytuacja Irlandii Północnej jest jeszcze ostrzejsza” – przyznał profesor Davies.

Królowa Elżbieta II zasiadała na tronie przez 70 lat. Tym samym stała się najdłużej panującym monarchą na wyspach. Jej śmierć poruszyła cały świat, a następcę tronu czekają nie lada wyzwania. Według ekspertów Wielka Brytania może mieć teraz spore problemy.

Norman Davies, walijski historyk, specjalizujący się w dziejach polski ocenił w radiu TOK FM, że śmierć królowej jest dla Brytyjczyków wielkim szokiem.

„Mało kto w Wielkiej Brytanii pamięta inną głowę państwa niż Elżbieta II. Ona była nie tylko symbolem, filarem ciągłości i stabilności. Nie wyobrażamy sobie, jak możemy żyć bez niej, bo ona zawsze była” – przyznał profesor Davies.

Historyk przypomniał, że gdy Elżbieta II obejmowała tron, władała 32 państwami. Teraz jest ich zaledwie 14 i według eksperta Królestwo może się jeszcze zmniejszyć.

„Już widać, że Szkoci przygotowują się na powstanie polityczne. Moim zdaniem sytuacja Irlandii Północnej jest jeszcze ostrzejsza. Całkiem możliwe, że Irlandia Północna, Belfast, odejdzie przed Szkotami” – zauważył prof. Davies.

Ekspert podkreślił, że w Irlandii Północnej od lutego br. nie udało się powołać rządu. Jego zdaniem wystarczy, że padnie pomysł, by ogłosić referendum, a większość mieszkańców może opowiedzieć się za przyłączeniem do Irlandii.

„To będzie koniec Zjednoczonego Królestwa, które ja znam przez całe swoje życie. Potem na pewno będzie Szkocja… Wczoraj rozmawiałem z kolegą, czy my jeszcze zobaczymy republikę Anglię, bo burzy to państwo (Wielką Brytanię) nacjonalizm angielski. Partia konserwatywna jest angielska, nie jest brytyjska. To więcej niż historyczny moment. Stoimy nad przepaścią” – powiedział prof. Davies w radiu TOK FM.

Źródło: stefczyk.info/na podst.Fakt Autor: MS
Fot. PAP

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij