Polskie szpitale za 2-3 dni otrzymają lek na koronawirusa

Jest szansa dla chorych na koronawirusa. Według informacji, do jakich dotarł dziennik “Polska The Times” kilka placówek w całym kraju dostanie innowacyjny lek na koronawirusa. Według doniesień medialnych będzie to najdroższy lek na tę chorobę dostępny na rynku. Medykament ma być ufundowany przez prywatnego sponsora, dla pacjentów w ciężkim stadium choroby. Ministerstwo Zdrowia wydało zgodę na podanie leku chorym. Było to konieczne, ponieważ środek wciąż jest testowany klinicznie.

– Są to leki, które są w badaniach klinicznych na całym świecie. U nas będą stosowane u pacjentów z wyjątkowo zaawansowanym stanem chorobowym – mówi ordynator oddziału zakaźnego wrocławskiego szpitala i jeden z największych polskich specjalistów w dziedzinie chorób zakaźnych profesor Krzysztof Simon.

Według profesora Simona lek może pomóc ciężko chorym pacjentom cierpiącym na wywołane przez koronawirusa śródmiąższowe zapalenie płuc.

– Miałem w tym roku dwa zgony z powodu wirusowego zapalenia płuc, powikłania pogrypowego. To nie jest jakaś nadzwyczajna rzecz. Typy śródmiąższowych zapaleń płuc wikłają nam pacjentów po przeszczepach, pacjentów z AIDS, z ciężką marskością wątroby. Myśmy to wielokrotnie obserwowali. Teraz mamy szczególny patogen, który jest wyjątkowo agresywny i u większego procenta ludzi daje ciężkie przebiegi. Ale to nie jest nadzwyczajny obraz. Tylko nie mamy swoistego leku dla tych pacjentów. Mam nadzieję, że lek który otrzymam za te 2-3 dni, nie tylko ja, ale także kilka innych ośrodków w Polsce, będzie bardziej skuteczny niż to co do tej pory stosujemy – dodał lekarz.