Pod Berlinem trwa gigantyczny pożar lasu. Z okolicznych miejscowości ewakuowano ponad pół tysiąca osób.
Pożar wybuchł w powiecie Poczdam-Mittelmark w Branderburgi, na południe od Berlina. Płomienie błyskawicznie rozprzestrzeniły się na kompleks leśny Treuenbrietzen. Pożar szybko wymknął się spod kontroli i konieczna okazała się ewakuacja trzech wiosek: Frohnsdorf, Kausdorf i Tiefenbrunnen. Łącznie ewakuowano z nich 620 osób.
Zeit zum Gehen. pic.twitter.com/MMS26f9xvL
— Axel Lier ✏️ (@Reporter_Flash) June 19, 2022
Rund 25 ehrenamtliche Kräfte von @fire machen derzeit ein Gegenfeuer damit sich nix ausbreitet. @Tagesspiegel @alx_froehlich pic.twitter.com/9mAsqtMQLm
— Blaulichtreport Berlin-City (@Blaulichtrepor5) June 19, 2022
W niedzielę wieczorem rozpoczęto też ewakuację Beelitz. Ewakuowano mieszkańców niektórych ulic, które były najbardziej zagrożone, a mieszkańców innych poproszono o przygotowanie się do ewakuacji. W miejskim ratuszu tworzone są listy mieszkańców i powstał zespół kryzysowy.
Łącznie w płomieniach jest ok. 200 hektarów lasu. Z pożarem, oprócz strażaków, walczy także obrona cywilna i wojsko. Akcja gaśnicza jest niezwykle trudna z powodu suszy i silnego wiatru, który podsyca i rozprzestrzenia płomienie. Problemem są także niewybuchy z czasów II Wojny Światowej, kilka z nich już eksplodowało.
W niektórych obszarach płomienie dochodzą już do autostrady A102. Na odcinku Luckau-Treuenbrietzen wstrzymano ruch w obu kierunkach. Wstrzymano także ruch pociągów na linii kolejowej w pobliżu Seddin. Władze apelują do mieszkańców, aby z powodu zadymienia powstrzymali się od otwierania okien i wentylowania pomieszczeń.