Nasza propozycja obowiązkowych szczepień przeciw COVID-19 to próba zmuszenia do działania rządu, który chce przeczekać pandemię – powiedział przewodniczący klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski.
Gawkowski postawił zarzut, że “minister zdrowia i koalicja rządowa abdykowały z walki z pandemią”; zwrócił ponadto uwagę, że w ubiegłym tygodniu minister zdrowia Adam Niedzielski nie wziął udziału w “trzech ważnych debatach o zdrowiu” w Sejmie.
Podkreślił też, że szczepienia przeciw niektórym chorobom także obecnie są w Polsce obowiązkowe, a rodzicom, którzy nie szczepią swoich dzieci, grożą kary. Zdaniem Gawkowskiego w przypadku wprowadzenia obowiązku szczepień przeciw COVID-19 kara za unikanie go powinna wynosić – tak jak w przypadku uchylania się od obowiązku szczepienia dzieci – kilkaset złotych.
Zapowiedź wniesienia projektu ustawy w tej sprawie szef klubu Lewicy uzasadniał tym, że propozycja, by uregulować to rozporządzeniem, pozostała bez odpowiedzi.
W niedzielę Lewica przedstawiła projekt ustawy o obowiązku szczepień przeciw COVID-19 dla osób dorosłych; osoby niezaszczepione podlegałyby karze grzywny. Liderzy partii zaapelowali do innych formacji o poparcie tego rozwiązania.