Rządowy program energetyki jądrowej przebiega zgodnie z planem i jeszcze w tym roku zapadnie decyzja o wyborze partnera zagranicznego budowy pierwszej elektrowni w Polsce – zapewniła w niedzielę minister klimatu i środowiska Anna Moskwa w Waszyngtonie po spotkaniu z minister energii USA Jennifer Granholm. Dodała, że pierwszy z trzech reaktorów powinien powstać w 2033 r.
“Nasz program jądrowy, który przebiega absolutnie zgodnie z planem (…) zakłada, że decyzja w tej sprawie zostanie podjęta do końca roku. Naszą intencją jest, by stało się to jak najszybciej” – powiedziała Moskwa podczas briefingu po spotkaniu z Granholm.
Moskwa oceniła, że amerykański koncern Westinghouse ma “ogromną szansę”, by stać się wykonawcą projektu, a jednym z kluczowych czynników jest ambicja, by Polska stała się hubem energetyki atomowej w regionie.
Jak dodała, polski plan zakłada rozpoczęcie budowy pierwszej z dwóch elektrowni jądrowych w 2026 r. i oddanie do użytku pierwszego z trzech reaktorów tej elektrowni w 2033 r., co pozwoli na zasilenie 4 mln gospodarstw domowych.