Wincenty Elsner, wiceszef SLD, w ostrych słowach skomentował ostatnie zawirowania wokół kształtu Koalicji Europejskiej. Jego zdaniem Grzegorz Schetyna będzie musiał podjąć decyzję czy chce iść na lewo czy na prawo.
W sobotę miało miejsce zebranie Rady Naczelnej PSL. Szef ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz oświadczył po nim, że PSL nie wejdzie w żadnym wypadku w koalicję z partią lewicową.
Kilka dni temu SLD zadecydowało w wewnętrznym referendum, że chce iść do wyborów jako część koalicji. Postawa PSL sprawiła jednak, że KE w dotychczasowym kształcie wydaje się nie mieć szans na dotrwanie do jesieni. Sprawę skomentował na swoim profilu na Facebooku wiceszef SLD.
„Nie wiem jak Wy, ale ja mam już dość czekania w przedpokoju Schetyny. I milczącego znoszenia wypowiedzi polityków PO, że SLD jest partią gorszego sortu.” – napisał – „Tfu, nie gorszego sortu. Drugiego wyboru. Bo partią pierwszego wyboru PO ochrzciło PSL.”.
Zdaniem polityka PSL wystarczająco jasno postawiło sprawę: koalicja tak, ale bez SLD. Elsner stwierdził, że dla Grzegorza Schetyny przyszedł czas wyboru. „Niech Schetyna przestanie dzielić swoich potencjalnych koalicjantów na lepszych i gorszych.” –stwierdził Elsner – I po męsku zadecyduje – w prawo lub w lewo. Byle do przodu”.
Polityk stwierdził również, że zarówno PO jak i PSL a nawet Wiosna Biedronia mają już działające sztaby wyborcze – a tylko w SLD „grzecznie czekamy, co zadecydują o nas INNI”.