Bohaterski policjant oddał życie aby powstrzymać pirata drogowego Najnowsze wiadomości ze świata

Bohaterski policjant oddał życie aby powstrzymać pirata drogowego

Policjant z miasta Tampa na Florydzie zginął w czołowym zderzeniu z piratem drogowym. Jego koledzy podejrzewają, że celowo w niego uderzył aby ten nie zderzył się z innymi samochodami.

Wczoraj tuż przed 1 rano policja z Tampy dostała zgłoszenie o piracie drogowym, który jedzie pod prąd drogą międzystanową 275. Kierowca miał jechać bardzo szybko i ledwo omijać nadjeżdżające z przeciwka samochody. Najbliżej tego miejsca był oficer patrolowy Jesse Madsen i to on podjął interwencję.
Wkrótce potem jego radiowóz zderzył się czołowo z samochodem pirata drogowego. Tym okazał się 25-letni Joshua Daniel Montague z miasta Golden w stanie Kolorado. Prowadził samochód z wypożyczalni ale na razie nie jest jasne dlaczego jechał nim pod prąd i czy był trzeźwy. Zarówno on jak i Madsen zginęli na miejscu.

Najbardziej szokujące w tej sprawie jest to, że to nie był wcale wypadek. Świadkowie twierdzą bowiem, że Madsen celowo skręcił swoim radiowozem tak, aby zderzyć się z Montague. Jego koledzy są pewni, że bał się, że pirat w końcu zderzy się z jakimś przypadkowym samochodem, więc nie chcąc do tego dopuścić podjął decyzję, że wobec braku alternatyw sam się z nim zderzy.

Śmierć Madsena wywołała szok wśród wielu mieszkańców Tampy. Jak donoszą lokalne media był on tam bowiem bardzo znany. Weteran amerykańskiej piechoty morskiej, podjął tam służbę 17 lat temu. Władze miasta postanowiły w ramach oddania mu hołdu podświetlić miejskie budynki i mosty na niebiesko. Policja z Tampy natomiast ogłosiła tygodniową żałobę. Wcześniej dziesiątki radiowozów eskortowały przez miasto karetkę która wiozła jego zwłoki.

Jego koledzy twierdzą, że nadal nie mogą się pogodzić z tym, że zginął, ale nie dziwią się, że zrobił to co zrobił. Tamtejsza policja przyznaje specjalne nagrody policjantom, których działania doprowadziły do uratowania niewinnego życia. Ta, którą Madsen dostanie teraz pośmiertnie, będzie już ósmą w jego karierze. „Więc jeśli mowa o kimś, kto dostał tą nagrodę siedem razy, nie dziwi to że podjął tak szybkie działanie i to zrobił” – skomentował szef policji z Tampy Brian Dugan.

Madsen zostawił żonę i trójkę dzieci, z których najstarsze miało 16 a najmłodsze 12 lat. Koledzy z pracy stworzyli dla nich specjalny fundusz. To już trzecia ofiara śmiertelna wśród tamtejszej drogówki w tym roku. 11 stycznia w kolizji z autem podejrzanego podczas pościgu zginął Brian Lavigne, to była jego przedostatnia zmiana przed emeryturą. Sześć dni później Michael Magli stracił życie próbując zatrzymać pijanego kierowcę.

Źródło: Stefczyk.info na podst. Fox13 Autor: WM
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij