57 kobiet oskarżyło milionera o przestępstwa seksualne

Fińsko-kanadyjski potentat modowy Peter Nygard usłyszał poważne zarzuty, dotyczące głównie przestępstw seksualnych. Amerykanie chcą teraz jego ekstradycji.

Urodzony w Helsinkach w 1941 roku Nygard przeprowadził się z rodzicami do Kanady w wieku 11 lat. Kilka lat po studiach zaczął pracować jako manager sprzedaży dla producenta ubrań Jacob Fashions. Po kilku tygodniach, za oszczędności życia i dodatkową pożyczkę kupił 20% tej firmy. Po śmierci jej założyciela odkupił od jego córek resztę. To były początki firmy Nygard International, która przyniosła mu fortunę. Szacuje się, że jego majątek jest wart ok. 900 milionów dolarów, co plasuje go w pierwszej setce najbogatszych Kanadyjczyków.

Nygard wielokrotnie był oskarżany o wiele różnych przestępstw, w tym oszukiwanie fiskusa czy nawet spisek celem morderstwa. Często słynący z rzekomego organizowania wystawnych orgii biznesmen był oskarżany o przestępstwa seksualne, od molestowania i handlu żywym towarem po pedofilię i gwałty. Nigdy jednak nic mu nie udowodniono – co zdaniem krytyków mogło mieć związek z tym, że rzekomo wykorzystywał swoją fortunę aby przekupywać ofiary i świadków lub zastraszać ich procesami sądowymi.

Tym razem jego kłopoty wydają się być jednak dużo poważniejsze. Aż 57 kobiet oskarżyło 79-latka o przemoc seksualną. Według dokumentów sądowych Nygard od dawna miał brać na celownik młode dziewczyny, w tym niepełnoletnie (najmłodsza ze skarżących miała 14 lat kiedy miała zostać jego ofiarą) które żyły w biedzie lub rozbitych rodzinach. Kusił je obietnicami kariery w modelingu, wsparciem finansowym etc. aby skłonić je do uprawiania seksu z nim i jego znajomymi. Poddawał je też ciągłemu nadzorowi, ograniczał ich wolność etc. Prokuratura twierdzi, że tym, które nie chciały sypiać z nim dobrowolnie, podawał alkohol ze środkami odurzającymi lub je gwałcił. Po wszystkim wręczał im koperty z tysiącami dolarów aby milczały o tym, co zaszło.

W wyszukiwaniu kolejnych ofiar mieli pomagać mu pracownicy jego firmy. Dziewczyny uznane za wystarczająco atrakcyjne były zapraszane na cotygodniowe przyjęcia. Na nich robiono im zdjęcia, które trafiały do specjalnej bazy danych z której wybierał sobie ofiary. Liczyła ona 7,5 tysiąca wpisów. Do pomocy w „rekrutowaniu” kolejnych miał również zmuszać poprzednie ofiary.

Nygard miał również korumpować władze Bahamów i tamtejszą policję aby ta przymykała oko na jego przestępczą działalność. Wypłacał regularnie dziesiątki tysięcy dolarów policjantom, urzędnikom czy parlamentarzystom. Jeden z korumpowanych przez niego ministrów został później premierem tego państwa.

Zarzuty przeciwko niemu zostały ogłoszone we wtorek w Nowym Jorku przez prokuratora Audreya Straussa, FBI i nowojorską policję. FBI przeszukała już jego biura w Nowym Jorku i Los Angeles, stworzyła też specjalną linię telefoniczną na którą mogą zgłaszać się jego ofiary. On sam na prośbę Amerykanów został aresztowany przez kanadyjską policję, sędzia z Winnipego zdecydował, że zostanie w areszcie tymczasowym co najmniej do 13 stycznia. USA stara się teraz o jego ekstradycję. On sam na razie nie przyznaje się do winy.