W strefie przy granicy z Białorusią doszło do zgonu jednego z polskich żołnierzy. Sprawę wyjaśnia żandarmeria wojskowa.
18 Dywizja Zmechanizowana poinformowała, że w niedzielę rano żołnierze 21 Brygady Strzelców Podhalańskich po wybudzeniu zauważyli, że jeden z ich kolegów nie daje znaków życia. Rozpoczęli reanimację, ale ta nie przyniosła skutków i przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon.
Z oświadczenia wynika, że zdarzenie miało miejsce poza strefą stanu wyjątkowego. Zmarły nie wykonywał zadań bezpośrednio związanych z ochroną granicy, służył jako logistyk. Poinformowano, że jego rodzina została objęta przez wojsko pomocą psychologiczną a sprawę wyjaśnia oddział Żandarmerii Wojskowej w Lublinie.