Kilka dni temu Sylwia Spurek zaproponowała ministrowi rolnictwa Grzegorzowi Pudzie obiad wegański, co stanowiło reakcję na krytykę jej pomysłu o zakazie reklamowania mięsa i nabiału. Co ciekawe polityk Zjednoczonej Prawicy odpowiedział na jej zaproszenie.
Eurodeputowana Zielonych nie tak dawno przedstawiła postulaty tzw. “piątki dla branży roślinnej”, która m.in. zakazywałaby promocji mięsa, nabiału oraz mleka, a także zapewniała znaczące wsparcie dla branży wegetariańskiej. Jej pomysł spotkał się z dość dużą krytyką. Jedną z osób nieprzychylnie nastawionych był Grzegorz Puda.
Co ciekawe na głos krytyki ze strony szefa resortu rolnictwa odpowiedziała Sylwia Spurek, która postanowiła zaprosić polityka na niedzielny, wegański obiad po pandemii.
Panie Ministrze @GrzegorzPuda, weganie i weganki nie żywią się trawą i kamieniami😉 Zapraszam Pana po pandemii na niedzielny, wegański obiad. Zobaczy Pan, że można jeść i nie szkodzić, że wegańskie jedzenie jest nie tylko etyczne, ale i smaczne.#GoVegan 💚 #WolniodFerm✌️ pic.twitter.com/YgkD0rVcXb
— Sylwia Spurek (@SylwiaSpurek) February 21, 2021
Jak się jednak okazuje europoseł nie trafiła w gusta smakowe Grzegorza Pudy, który stwierdził, że uwielbia potrawy mięsne, w szczególności “krwiste”. Sam zresztą zaprosił byłą polityk Wiosny “na pyszny gulasz z dodatkiem warzyw”.