53-letni mieszkaniec powiatu wieluńskiego strzelił z wiatrówki do przypadkowych przechodniów. Grozi mu za to do 3 lat więzienia.
Zdarzenie miało miejsce w miejscowości Przywóz w powiecie wieluńskim w niedzielę. Mężczyzna wdał się w kłótnie z trójką przechodniów która wybrała się na spacer. Nie spodobało mu się to, że rzekomo robili zdjęcia w pobliżu jego posesji. Cała trójka próbowała odejść, ale po przejściu kilku metrów usłyszeli charakterystyczny świst.
Wkrótce zobaczyli, że mężczyzna z którym się kłócili trzyma w ręku wiatrówkę. Na szczęście jego strzał okazał się niecelny. Przechodnie wezwali policję, a ta szybko go odnalazła i aresztowała. Okazało się, że 53-latek był pod wpływem alkoholu, badanie wykazało 0,6 promila.
W świetle polskiego prawa do zakupu wiatrówek nie potrzeba zezwolenia o ile są słabsze niż 17 dżuli. Nie oznacza to, że taka broń jest bezpieczna – postrzał z wiatrówki może być bardzo groźny, a nawet śmiertelny. Z tego powodu mężczyzna po spędzeniu nocy w policyjnym areszcie usłyszał zarzut narażenia osób na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu za to do 3 lat więzienia.